Uginające się od jedzenia stoły, kwartet smyczkowy i suknia ślubna za 10 tysięcy złotych to, jak się okazuje, scenariusz nie każdego wesela. Ania, Magda i Ola zdecydowały się na alternatywne rozwiązania. Łączy je jedno – goście bawili się świetnie, a na swoje wesele nie wydały więcej niż 5 tysięcy złotych.