Wieczna męczennica, ikona feministek, królowa boleści, święta Frida! Niemieccy recenzenci prześcigali się w wymyślaniu kolejnych określeń. Nie było w Niemczech poważnego dziennika, który nie poświęciłby kilku słów Fridzie Kahlo. Wielka retrospektywna wystawa prac meksykańskiej artystki zelektryzowała Berlin. Ponad 120 prac trafiło tutaj z wielu kolekcji prywatnych i państwowych.