Tak odetkasz zlew bez "kreta". Domowy sposób, który działa cuda

Zatkany zlew w kuchni to zmora wielu osób. Zaczyna się dość niewinnie: bulgotaniem, wolniejszym spływaniem wody... a kończy się sytuacją, w której nie możemy już z niego korzystać. Co więcej, z rur wydobywa się nieprzyjemny zapach. Niestety, ale często zapchany zlew wynika ze złych nawyków domowników. Odkładanie do zlewu talerzy z resztkami jedzenia, wylewanie oleju po smażeniu lub niezbyt częste jego oczyszczenie. Co zrobić, gdy spotka nas problem zatrzymującej się w odpływie wody? Wykorzystaj domowe sposoby.

Zatkany zlew możesz odetkać, korzystając z produktów z kuchennej półki. Warto w tym przypadku zastosować miksturę składającą się z octu oraz sody oczyszczonej. Zmieszaj 4 łyżki proszku, którego używasz do wypieków z 500 ml płynu. Dojdzie do reakcji chemicznej, w której efekcie pojawi się piana. Wlej mieszankę do odpływu i poczekaj. W tym czasie zagotuj 1 litr wody, a następnie wlej wrzątek do otworu. Po chwili zlew znowu będzie drożny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Spryskaj tym listwy przypodłogowe. Unikniesz uporczywego szorowania

Sól w połączeniu z wrzącą wodą to skuteczny sposób na zatkany zlewu. Ten skuteczny sposób na zatkany zlew stosowały nasze babcie. Nie zniszczy rur i szybko rozwiąże ten problem. Wystarczy, wsypać do odpływu pięć łyżek soli i powoli zalać ją dwoma litrami bardzo gorącej wody. Taka mieszanka doskonale rozpuści zanieczyszczenia i pozwoli udrożnić przepływ.

Aby skutecznie udrożnić zlew kwaskiem cytrynowym, potrzebujesz dwóch saszetek tego produktu. Należy wsypać ich zawartość do odpływu i polać to gorącą wodą. Taka mikstura doskonale przeczyści zlew, a przy tym nie pozostawi szkód na środowisku.

Czytaj także: Genialne triki na sprzątanie. Będzie czysto i ekologicznie

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl