Te spodnie podzieliły wszystkich. Anna Lewandowska jak z wybiegu high fashion

Odkąd Anna Lewandowska nawiązała współpracę z jedną z najlepszych polskich stylistek - Karlą Gruszecką - jej profil na Instagramie zamienił się w rewię mody. Oprócz treści dotyczących zdrowego trybu życia, gwiazda przemyca modowe "perełki", a niektóre elementy jej garderoby przypominają te z wybiegów high fashion. Tym razem Ania Lewandowska pojawiła się na tle francuskiej kamienicy w zestawie, który łączy dwa światy - retro i nowoczesność.

Ziemiste kolory potrafią zlać się z tłumem, wtopić się w szarość ulicy i zniknąć z pola widzenia. Ale gdy stonowane barwy flirtują z nieszablonowym fasonem ubrania – nie ma mowy o statusie "incognito".

Kolory zasiadające na ubraniu Anny Lewandowskiej to mieszanka mlecznej czekolady z klasyczną, ponadczasową i dostojną czernią. To samo połączenie, które spacerowało po ulicach sto lat temu, tak dzisiaj nadal króluje w ósmej dzielnicy Paryża.

Spodnie z rozszerzoną nogawką, którą spopularyzowały w latach 70. "dzieci kwiaty" - to element garderoby, który do dzisiaj budzi kontrowersje. Dla jednych dzwony stanowią synonim obciachu. Inni odnajdują w nich swoje spojrzenie na świat, festiwalowy urok i lekkość charakterystyczną dla hippisów. A według gigantów mody – dzwony to konstrukcyjny majstersztyk, który pozwala bawić się modą i ubierać damską sylwetkę w ciekawe formy.

Anna Lewandowska wybrała dzwony utrzymane w stylu retro. Model w brązowym odcieniu pokrywają pionowe i cienkie paski, które optycznie wydłużają sylwetkę. Powiedzmy sobie szczerze - dzwony to fason, który potrafi zdeformować proporcje. Tym bardziej, kiedy tak jak u Anny Lewandowskiej, nie sięgają ziemi, a kończą się jeszcze nad platformą buta.

Ścięte w talii kurtki i marynarki to absolutny hit tej jesieni. Mają jeszcze jedną cechę, której należy przestrzegać pracując na miano "trendsetterki". Mowa o szerokiej linii ramion, która w przypadku Ani Lewandowskiej – stanowi doskonałą przeciwwagę dla szerokiej nogawki spodni. Dzięki temu talia gwiazdy wydaje się wąska jak osy, a sylwetka przypomina kształt klepsydry.

Jeszcze kilka lata temu Anna Lewandowska pojawiała się na zdjęciach głównie w butach sportowych. Teraz sneakersy stają jak równy z równym u boku sandałów na platformie, kozaków na cienkiej szpilce i botków na kilkunastocentymetrowym podwyższeniu. Co więcej, gwiazda pewniej czuje się w trendach, a wniosek z tego jest tylko jeden – mody można się nauczyć.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!