To był bardzo zły pomysł!

Ten kolor naprawdę trzeba umieć nosić! Fioletowy, kojarzony z władzą i luksusem, jest jedną z najtrudniejszych barw w przypadku ubrań. Właściwie nie da się stwierdzić, czy lepiej wyglądają w nim blondynki czy brunetki, bo w większości przypadków nie pasuje ani jednym, ani drugim.

Obraz

/ 13Katarzyna Skrzynecka

Obraz
© AKPA

Ten kolor naprawdę trzeba umieć nosić! Fioletowy, kojarzony z władzą i luksusem, jest jedną z najtrudniejszych barw w przypadku ubrań. Właściwie nie da się stwierdzić, czy lepiej wyglądają w nim blondynki czy brunetki, bo w większości przypadków nie pasuje ani jednym, ani drugim.

Te gwiazdy musiały liczyć się ze stylistycznymi klapami na najwyższym poziomie, jeśli świadomie zdecydowały się wystąpić w fioletowych wdziankach. W tym temacie mają duże pole do popisu i spory wybór: od tandetnego liliowego, przez oślepiający bzowy, po jaskrawy śliwkowy. Styliści, którzy na to pozwolili, muszą naprawdę nie lubić swoich pracodawców.

Oczywiście kolor pojawia się w kolekcjach projektantów (był nawet lansowany, jako kolor sezonu zimowo-jesiennego 2012/13), jednak i na wybiegach używany jest bardzo ostrożnie. Potrzeba ogromnego wyczucia smaku i stylu, by fioletowy nie zamienił się w kiczowatą papkę, która nie ma nic wspólnego z klasą i elegancją.

Coś z tą barwą jest nie tak, bo w jej otoczeniu cera wydaje się zmęczona, skóra traci młodzieńczy blask, a najlepiej wymodelowane włosy stają się matowe.

Celebrytom to najwidoczniej nie przeszkadza i raz na jakiś czas sięgają do szafy po coś, co powinno zostać na jej dnie. Efekt? W większości przypadków całkowita modowa klapa. Zresztą sami zobaczcie!

Tekst: Pat/ese/kobieta.wp.pl

/ 13Aldona Orman

Obraz
© AKPA

Ten kolor naprawdę trzeba umieć nosić! Fioletowy, kojarzony z władzą i luksusem, jest jedną z najtrudniejszych barw w przypadku ubrań. Właściwie nie da się stwierdzić, czy lepiej wyglądają w nim blondynki czy brunetki, bo w większości przypadków nie pasuje ani jednym, ani drugim.

Te gwiazdy musiały liczyć się ze stylistycznymi klapami na najwyższym poziomie, jeśli świadomie zdecydowały się wystąpić w fioletowych wdziankach. W tym temacie mają duże pole do popisu i spory wybór: od tandetnego liliowego, przez oślepiający bzowy, po jaskrawy śliwkowy. Styliści, którzy na to pozwolili, muszą naprawdę nie lubić swoich pracodawców.

Oczywiście kolor pojawia się w kolekcjach projektantów (był nawet lansowany, jako kolor sezonu zimowo-jesiennego 2012/13), jednak i na wybiegach używany jest bardzo ostrożnie. Potrzeba ogromnego wyczucia smaku i stylu, by fioletowy nie zamienił się w kiczowatą papkę, która nie ma nic wspólnego z klasą i elegancją.

Coś z tą barwą jest nie tak, bo w jej otoczeniu cera wydaje się zmęczona, skóra traci młodzieńczy blask, a najlepiej wymodelowane włosy stają się matowe.

Celebrytom to najwidoczniej nie przeszkadza i raz na jakiś czas sięgają do szafy po coś, co powinno zostać na jej dnie. Efekt? W większości przypadków całkowita modowa klapa. Zresztą sami zobaczcie!

Tekst: Pat/ese/kobieta.wp.pl

/ 13Karolina Gliniecka

Obraz
© AKPA

Ten kolor naprawdę trzeba umieć nosić! Fioletowy, kojarzony z władzą i luksusem, jest jedną z najtrudniejszych barw w przypadku ubrań. Właściwie nie da się stwierdzić, czy lepiej wyglądają w nim blondynki czy brunetki, bo w większości przypadków nie pasuje ani jednym, ani drugim.

Te gwiazdy musiały liczyć się ze stylistycznymi klapami na najwyższym poziomie, jeśli świadomie zdecydowały się wystąpić w fioletowych wdziankach. W tym temacie mają duże pole do popisu i spory wybór: od tandetnego liliowego, przez oślepiający bzowy, po jaskrawy śliwkowy. Styliści, którzy na to pozwolili, muszą naprawdę nie lubić swoich pracodawców.

Oczywiście kolor pojawia się w kolekcjach projektantów (był nawet lansowany, jako kolor sezonu zimowo-jesiennego 2012/13), jednak i na wybiegach używany jest bardzo ostrożnie. Potrzeba ogromnego wyczucia smaku i stylu, by fioletowy nie zamienił się w kiczowatą papkę, która nie ma nic wspólnego z klasą i elegancją.

Coś z tą barwą jest nie tak, bo w jej otoczeniu cera wydaje się zmęczona, skóra traci młodzieńczy blask, a najlepiej wymodelowane włosy stają się matowe.

Celebrytom to najwidoczniej nie przeszkadza i raz na jakiś czas sięgają do szafy po coś, co powinno zostać na jej dnie. Efekt? W większości przypadków całkowita modowa klapa. Zresztą sami zobaczcie!

Tekst: Pat/ese/kobieta.wp.pl

/ 13Paulina Smaszcz-Kurzajewska

Obraz
© AKPA

Ten kolor naprawdę trzeba umieć nosić! Fioletowy, kojarzony z władzą i luksusem, jest jedną z najtrudniejszych barw w przypadku ubrań. Właściwie nie da się stwierdzić, czy lepiej wyglądają w nim blondynki czy brunetki, bo w większości przypadków nie pasuje ani jednym, ani drugim.

Te gwiazdy musiały liczyć się ze stylistycznymi klapami na najwyższym poziomie, jeśli świadomie zdecydowały się wystąpić w fioletowych wdziankach. W tym temacie mają duże pole do popisu i spory wybór: od tandetnego liliowego, przez oślepiający bzowy, po jaskrawy śliwkowy. Styliści, którzy na to pozwolili, muszą naprawdę nie lubić swoich pracodawców.

Oczywiście kolor pojawia się w kolekcjach projektantów (był nawet lansowany, jako kolor sezonu zimowo-jesiennego 2012/13), jednak i na wybiegach używany jest bardzo ostrożnie. Potrzeba ogromnego wyczucia smaku i stylu, by fioletowy nie zamienił się w kiczowatą papkę, która nie ma nic wspólnego z klasą i elegancją.

Coś z tą barwą jest nie tak, bo w jej otoczeniu cera wydaje się zmęczona, skóra traci młodzieńczy blask, a najlepiej wymodelowane włosy stają się matowe.

Celebrytom to najwidoczniej nie przeszkadza i raz na jakiś czas sięgają do szafy po coś, co powinno zostać na jej dnie. Efekt? W większości przypadków całkowita modowa klapa. Zresztą sami zobaczcie!

Tekst: Pat/ese/kobieta.wp.pl

/ 13Nicole Soszyńska

Obraz
© AKPA

Ten kolor naprawdę trzeba umieć nosić! Fioletowy, kojarzony z władzą i luksusem, jest jedną z najtrudniejszych barw w przypadku ubrań. Właściwie nie da się stwierdzić, czy lepiej wyglądają w nim blondynki czy brunetki, bo w większości przypadków nie pasuje ani jednym, ani drugim.

Te gwiazdy musiały liczyć się ze stylistycznymi klapami na najwyższym poziomie, jeśli świadomie zdecydowały się wystąpić w fioletowych wdziankach. W tym temacie mają duże pole do popisu i spory wybór: od tandetnego liliowego, przez oślepiający bzowy, po jaskrawy śliwkowy. Styliści, którzy na to pozwolili, muszą naprawdę nie lubić swoich pracodawców.

Oczywiście kolor pojawia się w kolekcjach projektantów (był nawet lansowany, jako kolor sezonu zimowo-jesiennego 2012/13), jednak i na wybiegach używany jest bardzo ostrożnie. Potrzeba ogromnego wyczucia smaku i stylu, by fioletowy nie zamienił się w kiczowatą papkę, która nie ma nic wspólnego z klasą i elegancją.

Coś z tą barwą jest nie tak, bo w jej otoczeniu cera wydaje się zmęczona, skóra traci młodzieńczy blask, a najlepiej wymodelowane włosy stają się matowe.

Celebrytom to najwidoczniej nie przeszkadza i raz na jakiś czas sięgają do szafy po coś, co powinno zostać na jej dnie. Efekt? W większości przypadków całkowita modowa klapa. Zresztą sami zobaczcie!

Tekst: Pat/ese/kobieta.wp.pl

/ 13Marcin Tyszka

Obraz
© AKPA

Ten kolor naprawdę trzeba umieć nosić! Fioletowy, kojarzony z władzą i luksusem, jest jedną z najtrudniejszych barw w przypadku ubrań. Właściwie nie da się stwierdzić, czy lepiej wyglądają w nim blondynki czy brunetki, bo w większości przypadków nie pasuje ani jednym, ani drugim.

Te gwiazdy musiały liczyć się ze stylistycznymi klapami na najwyższym poziomie, jeśli świadomie zdecydowały się wystąpić w fioletowych wdziankach. W tym temacie mają duże pole do popisu i spory wybór: od tandetnego liliowego, przez oślepiający bzowy, po jaskrawy śliwkowy. Styliści, którzy na to pozwolili, muszą naprawdę nie lubić swoich pracodawców.

Oczywiście kolor pojawia się w kolekcjach projektantów (był nawet lansowany, jako kolor sezonu zimowo-jesiennego 2012/13), jednak i na wybiegach używany jest bardzo ostrożnie. Potrzeba ogromnego wyczucia smaku i stylu, by fioletowy nie zamienił się w kiczowatą papkę, która nie ma nic wspólnego z klasą i elegancją.

Coś z tą barwą jest nie tak, bo w jej otoczeniu cera wydaje się zmęczona, skóra traci młodzieńczy blask, a najlepiej wymodelowane włosy stają się matowe.

Celebrytom to najwidoczniej nie przeszkadza i raz na jakiś czas sięgają do szafy po coś, co powinno zostać na jej dnie. Efekt? W większości przypadków całkowita modowa klapa. Zresztą sami zobaczcie!

Tekst: Pat/ese/kobieta.wp.pl

/ 13Lidia Sadowa

Obraz
© AKPA

Ten kolor naprawdę trzeba umieć nosić! Fioletowy, kojarzony z władzą i luksusem, jest jedną z najtrudniejszych barw w przypadku ubrań. Właściwie nie da się stwierdzić, czy lepiej wyglądają w nim blondynki czy brunetki, bo w większości przypadków nie pasuje ani jednym, ani drugim.

Te gwiazdy musiały liczyć się ze stylistycznymi klapami na najwyższym poziomie, jeśli świadomie zdecydowały się wystąpić w fioletowych wdziankach. W tym temacie mają duże pole do popisu i spory wybór: od tandetnego liliowego, przez oślepiający bzowy, po jaskrawy śliwkowy. Styliści, którzy na to pozwolili, muszą naprawdę nie lubić swoich pracodawców.

Oczywiście kolor pojawia się w kolekcjach projektantów (był nawet lansowany, jako kolor sezonu zimowo-jesiennego 2012/13), jednak i na wybiegach używany jest bardzo ostrożnie. Potrzeba ogromnego wyczucia smaku i stylu, by fioletowy nie zamienił się w kiczowatą papkę, która nie ma nic wspólnego z klasą i elegancją.

Coś z tą barwą jest nie tak, bo w jej otoczeniu cera wydaje się zmęczona, skóra traci młodzieńczy blask, a najlepiej wymodelowane włosy stają się matowe.

Celebrytom to najwidoczniej nie przeszkadza i raz na jakiś czas sięgają do szafy po coś, co powinno zostać na jej dnie. Efekt? W większości przypadków całkowita modowa klapa. Zresztą sami zobaczcie!

Tekst: Pat/ese/kobieta.wp.pl

/ 13Ewa Bukowska

Obraz
© AKPA

Ten kolor naprawdę trzeba umieć nosić! Fioletowy, kojarzony z władzą i luksusem, jest jedną z najtrudniejszych barw w przypadku ubrań. Właściwie nie da się stwierdzić, czy lepiej wyglądają w nim blondynki czy brunetki, bo w większości przypadków nie pasuje ani jednym, ani drugim.

Te gwiazdy musiały liczyć się ze stylistycznymi klapami na najwyższym poziomie, jeśli świadomie zdecydowały się wystąpić w fioletowych wdziankach. W tym temacie mają duże pole do popisu i spory wybór: od tandetnego liliowego, przez oślepiający bzowy, po jaskrawy śliwkowy. Styliści, którzy na to pozwolili, muszą naprawdę nie lubić swoich pracodawców.

Oczywiście kolor pojawia się w kolekcjach projektantów (był nawet lansowany, jako kolor sezonu zimowo-jesiennego 2012/13), jednak i na wybiegach używany jest bardzo ostrożnie. Potrzeba ogromnego wyczucia smaku i stylu, by fioletowy nie zamienił się w kiczowatą papkę, która nie ma nic wspólnego z klasą i elegancją.

Coś z tą barwą jest nie tak, bo w jej otoczeniu cera wydaje się zmęczona, skóra traci młodzieńczy blask, a najlepiej wymodelowane włosy stają się matowe.

Celebrytom to najwidoczniej nie przeszkadza i raz na jakiś czas sięgają do szafy po coś, co powinno zostać na jej dnie. Efekt? W większości przypadków całkowita modowa klapa. Zresztą sami zobaczcie!

Tekst: Pat/ese/kobieta.wp.pl

/ 13Agata Młynarska

Obraz
© AKPA

Ten kolor naprawdę trzeba umieć nosić! Fioletowy, kojarzony z władzą i luksusem, jest jedną z najtrudniejszych barw w przypadku ubrań. Właściwie nie da się stwierdzić, czy lepiej wyglądają w nim blondynki czy brunetki, bo w większości przypadków nie pasuje ani jednym, ani drugim.

Te gwiazdy musiały liczyć się ze stylistycznymi klapami na najwyższym poziomie, jeśli świadomie zdecydowały się wystąpić w fioletowych wdziankach. W tym temacie mają duże pole do popisu i spory wybór: od tandetnego liliowego, przez oślepiający bzowy, po jaskrawy śliwkowy. Styliści, którzy na to pozwolili, muszą naprawdę nie lubić swoich pracodawców.

Oczywiście kolor pojawia się w kolekcjach projektantów (był nawet lansowany, jako kolor sezonu zimowo-jesiennego 2012/13), jednak i na wybiegach używany jest bardzo ostrożnie. Potrzeba ogromnego wyczucia smaku i stylu, by fioletowy nie zamienił się w kiczowatą papkę, która nie ma nic wspólnego z klasą i elegancją.

Coś z tą barwą jest nie tak, bo w jej otoczeniu cera wydaje się zmęczona, skóra traci młodzieńczy blask, a najlepiej wymodelowane włosy stają się matowe.

Celebrytom to najwidoczniej nie przeszkadza i raz na jakiś czas sięgają do szafy po coś, co powinno zostać na jej dnie. Efekt? W większości przypadków całkowita modowa klapa. Zresztą sami zobaczcie!

Tekst: Pat/ese/kobieta.wp.pl

10 / 13Marzena Kipiel-Sztuka

Obraz
© AKPA

Ten kolor naprawdę trzeba umieć nosić! Fioletowy, kojarzony z władzą i luksusem, jest jedną z najtrudniejszych barw w przypadku ubrań. Właściwie nie da się stwierdzić, czy lepiej wyglądają w nim blondynki czy brunetki, bo w większości przypadków nie pasuje ani jednym, ani drugim.

Te gwiazdy musiały liczyć się ze stylistycznymi klapami na najwyższym poziomie, jeśli świadomie zdecydowały się wystąpić w fioletowych wdziankach. W tym temacie mają duże pole do popisu i spory wybór: od tandetnego liliowego, przez oślepiający bzowy, po jaskrawy śliwkowy. Styliści, którzy na to pozwolili, muszą naprawdę nie lubić swoich pracodawców.

Oczywiście kolor pojawia się w kolekcjach projektantów (był nawet lansowany, jako kolor sezonu zimowo-jesiennego 2012/13), jednak i na wybiegach używany jest bardzo ostrożnie. Potrzeba ogromnego wyczucia smaku i stylu, by fioletowy nie zamienił się w kiczowatą papkę, która nie ma nic wspólnego z klasą i elegancją.

Coś z tą barwą jest nie tak, bo w jej otoczeniu cera wydaje się zmęczona, skóra traci młodzieńczy blask, a najlepiej wymodelowane włosy stają się matowe.

Celebrytom to najwidoczniej nie przeszkadza i raz na jakiś czas sięgają do szafy po coś, co powinno zostać na jej dnie. Efekt? W większości przypadków całkowita modowa klapa. Zresztą sami zobaczcie!

Tekst: Pat/ese/kobieta.wp.pl

11 / 13Marcin Tyszka

Obraz
© AKPA

Ten kolor naprawdę trzeba umieć nosić! Fioletowy, kojarzony z władzą i luksusem, jest jedną z najtrudniejszych barw w przypadku ubrań. Właściwie nie da się stwierdzić, czy lepiej wyglądają w nim blondynki czy brunetki, bo w większości przypadków nie pasuje ani jednym, ani drugim.

Te gwiazdy musiały liczyć się ze stylistycznymi klapami na najwyższym poziomie, jeśli świadomie zdecydowały się wystąpić w fioletowych wdziankach. W tym temacie mają duże pole do popisu i spory wybór: od tandetnego liliowego, przez oślepiający bzowy, po jaskrawy śliwkowy. Styliści, którzy na to pozwolili, muszą naprawdę nie lubić swoich pracodawców.

Oczywiście kolor pojawia się w kolekcjach projektantów (był nawet lansowany, jako kolor sezonu zimowo-jesiennego 2012/13), jednak i na wybiegach używany jest bardzo ostrożnie. Potrzeba ogromnego wyczucia smaku i stylu, by fioletowy nie zamienił się w kiczowatą papkę, która nie ma nic wspólnego z klasą i elegancją.

Coś z tą barwą jest nie tak, bo w jej otoczeniu cera wydaje się zmęczona, skóra traci młodzieńczy blask, a najlepiej wymodelowane włosy stają się matowe.

Celebrytom to najwidoczniej nie przeszkadza i raz na jakiś czas sięgają do szafy po coś, co powinno zostać na jej dnie. Efekt? W większości przypadków całkowita modowa klapa. Zresztą sami zobaczcie!

Tekst: Pat/ese/kobieta.wp.pl

12 / 13Ada Fijał

Obraz
© AKPA

Ten kolor naprawdę trzeba umieć nosić! Fioletowy, kojarzony z władzą i luksusem, jest jedną z najtrudniejszych barw w przypadku ubrań. Właściwie nie da się stwierdzić, czy lepiej wyglądają w nim blondynki czy brunetki, bo w większości przypadków nie pasuje ani jednym, ani drugim.

Te gwiazdy musiały liczyć się ze stylistycznymi klapami na najwyższym poziomie, jeśli świadomie zdecydowały się wystąpić w fioletowych wdziankach. W tym temacie mają duże pole do popisu i spory wybór: od tandetnego liliowego, przez oślepiający bzowy, po jaskrawy śliwkowy. Styliści, którzy na to pozwolili, muszą naprawdę nie lubić swoich pracodawców.

Oczywiście kolor pojawia się w kolekcjach projektantów (był nawet lansowany, jako kolor sezonu zimowo-jesiennego 2012/13), jednak i na wybiegach używany jest bardzo ostrożnie. Potrzeba ogromnego wyczucia smaku i stylu, by fioletowy nie zamienił się w kiczowatą papkę, która nie ma nic wspólnego z klasą i elegancją.

Coś z tą barwą jest nie tak, bo w jej otoczeniu cera wydaje się zmęczona, skóra traci młodzieńczy blask, a najlepiej wymodelowane włosy stają się matowe.

Celebrytom to najwidoczniej nie przeszkadza i raz na jakiś czas sięgają do szafy po coś, co powinno zostać na jej dnie. Efekt? W większości przypadków całkowita modowa klapa. Zresztą sami zobaczcie!

Tekst: Pat/ese/kobieta.wp.pl

13 / 13Klaudia Halejcio

Obraz
© AKPA

Ten kolor naprawdę trzeba umieć nosić! Fioletowy, kojarzony z władzą i luksusem, jest jedną z najtrudniejszych barw w przypadku ubrań. Właściwie nie da się stwierdzić, czy lepiej wyglądają w nim blondynki czy brunetki, bo w większości przypadków nie pasuje ani jednym, ani drugim.

Te gwiazdy musiały liczyć się ze stylistycznymi klapami na najwyższym poziomie, jeśli świadomie zdecydowały się wystąpić w fioletowych wdziankach. W tym temacie mają duże pole do popisu i spory wybór: od tandetnego liliowego, przez oślepiający bzowy, po jaskrawy śliwkowy. Styliści, którzy na to pozwolili, muszą naprawdę nie lubić swoich pracodawców.

Oczywiście kolor pojawia się w kolekcjach projektantów (był nawet lansowany, jako kolor sezonu zimowo-jesiennego 2012/13), jednak i na wybiegach używany jest bardzo ostrożnie. Potrzeba ogromnego wyczucia smaku i stylu, by fioletowy nie zamienił się w kiczowatą papkę, która nie ma nic wspólnego z klasą i elegancją.

Coś z tą barwą jest nie tak, bo w jej otoczeniu cera wydaje się zmęczona, skóra traci młodzieńczy blask, a najlepiej wymodelowane włosy stają się matowe.

Celebrytom to najwidoczniej nie przeszkadza i raz na jakiś czas sięgają do szafy po coś, co powinno zostać na jej dnie. Efekt? W większości przypadków całkowita modowa klapa. Zresztą sami zobaczcie!

Tekst: Pat/ese/kobieta.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem, gdy zaatakowały go psy. Oto co zrobił
Jechał rowerem, gdy zaatakowały go psy. Oto co zrobił
Wynieś z piwnicy. Kto tego nie zrobi, ten słono zapłaci
Wynieś z piwnicy. Kto tego nie zrobi, ten słono zapłaci
"Zginęło mi 20 tys. zł". Trudno uwierzyć, gdzie je odnalazł
"Zginęło mi 20 tys. zł". Trudno uwierzyć, gdzie je odnalazł
Pierwsze małżeństwo trwało dwa dni. Po kilku miesiącach wzięła kolejny ślub
Pierwsze małżeństwo trwało dwa dni. Po kilku miesiącach wzięła kolejny ślub
Wysyp na trawnik w grudniu. Wiosną sobie podziękujesz
Wysyp na trawnik w grudniu. Wiosną sobie podziękujesz
Ściągała na siebie spojrzenia. W cekinowej kreacji zrobiła furorę
Ściągała na siebie spojrzenia. W cekinowej kreacji zrobiła furorę
Waldemar z "Rolnika" zabrał głos. Stanął w  obronie Macieja po jego rezygnacji z programu
Waldemar z "Rolnika" zabrał głos. Stanął w obronie Macieja po jego rezygnacji z programu
Widzisz taki kokon? Natychmiast zerwij go i wyrzuć
Widzisz taki kokon? Natychmiast zerwij go i wyrzuć
Wrzuć dwie kulki do kopca. Żaden kret tego nie zniesie
Wrzuć dwie kulki do kopca. Żaden kret tego nie zniesie
Pokazała paczkę z kopalni na święta. Nagranie robi furorę
Pokazała paczkę z kopalni na święta. Nagranie robi furorę
"Komornik zabrał". Dom, w którym mieszka, nie należy do niego
"Komornik zabrał". Dom, w którym mieszka, nie należy do niego
Miał własny kościół. Pogrzeb był zgodny z jego wyznaniem
Miał własny kościół. Pogrzeb był zgodny z jego wyznaniem