To najczęstszy problem seksualny par. Pojawia się w tym momencie
Od najróżniejszych fetyszy po problemy seksualne par - terapeutka seksualna Lucy Dowett podzieliła się w rozmowie z jednym z brytyjskich tabloidów tym, z czego zwierzają jej się jej pacjenci. Ich niektóre "dziwactwa" mogą zaskoczyć.
19.06.2023 16:08
Choć rozmowy na temat seksu wciąż są dla niektórych tematem tabu, coraz więcej osób bądź par decyduje się na wizytę u terapeuty seksualnego. Takim jest Lucy Dowett, terapeutka i doradczyni seksualna, która w rozmowie z "The Sun" podzieliła się kilkoma sekretami z gabinetu. Wśród nich znalazł się najczęstszy problem par i nietypowy fetysz.
Terapeutka seksualna o problemie par
Zdaniem Lucy Dowett, jednym z najczęstszych problemów łóżkowych par i małżeństw jest ten, który jest związany z życiem seksualnym po narodzinach pierwszego dziecka.
- Najczęstszym problemem, z którym pomagam moim klientom, jest ten dotyczący ich "upadającego" życia seksualnego po narodzinach pierwszego dziecka. Bez względu na to, jak wspaniałe było ich życie seksualne "przed", "po" praktycznie zawsze będzie gorsze - mówiła Dowett.
Jak jednak stwierdziła, kluczem do rozwiązania tego problemu jest szczera rozmowa.
- Wiele kobiet, które spotykam w gabinecie, czuje urazę do swojego partnera. Jest ona nie tylko związana z samym życiem seksualnym, a obciążeniem psychicznym. Mężczyźni rzadko kiedy rozumieją, że udany seks i pożądanie u kobiet mogą być zakorzenione w okazywaniu miłości w sposób niekoniecznie fizyczny. W momencie, kiedy na świecie pojawia się dziecko, kobiety chcą ich pomocy. Chcą mieć w nich oparcie - powiedziała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Nieznany trik w sypialni. Kobiety to uwielbiają
"Miała najlepszy orgazm w życiu, kiedy.."
Odchodząc od spraw wyłącznie poważnych, terapeutka opowiedziała także w rozmowie z "The Sun" o pacjentce z nietypowym fetyszem. Choć jak ujawniła, historie pacjentów rzadko kiedy robią na niej wrażenie, w przypadku tej kobiety była naprawdę zaskoczona.
- Pewna kobieta, którą poznałam, a która była dość nieśmiałą osobą, opowiedziała mi o swoim fetyszu, związanym z zabawą z jedzeniem. Podczas naszej rozmowy okazało się, że miała najlepszy orgazm w życiu, kiedy siedziała na torcie z kremem - wyjawiła Lucy Dowett.
Zaznaczyła, że choć fetysze "jedzeniowe" nowością nie są, starała się w delikatny sposób przypomnieć pacjentce, aby zawsze pamiętała o dokładnym umyciu się "po".
- Nikt nie chce dostać infekcji drożdżakowej od... orgazmu na torcie - powiedziała.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.