Blisko ludziTrybunał Konstytucyjny o zakazie aborcji. Światowe media patrzą w kierunku Polski

Trybunał Konstytucyjny o zakazie aborcji. Światowe media patrzą w kierunku Polski

Trybunał Konstytucyjny ma w czwartek wydać orzeczenie, czy prawo do przerywania ciąży w przypadku ciężkich i nieuleczalnych wad płodu jest zgodne z Konstytucją. BBC nie omieszkało przyjrzeć się sprawie – to się nie spodoba PiS.

TK debatuje nad propozycją zakazu aborcji
TK debatuje nad propozycją zakazu aborcji
Źródło zdjęć: © Getty Images
Karolina Błaszkiewicz

22.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:15

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Trybunał Konstytucyjny od kilku godzin debatuje nad planem wprowadzenia niemal całkowitego zakazu aborcji w Polsce.

"Polskie prawo należy już do najsurowszych w Europie, a aborcja jest dozwolona tylko w przypadku gwałtu lub kazirodztwa, gdy życie matki jest zagrożone lub gdy płód jest poważnie uszkodzony" – informuje swoich czytelników BBC. Nowe przepisy zakazałaby przerywania ciąży w przypadku wad płodu.

 Zakaz aborcji w Polsce

BBC podaje, że organizacje zajmujące się prawami człowieka wezwały polityków i sędziów do odrzucenia propozycji środowisk pro-life.

"Ustawa została po raz pierwszy przedstawiona w 2016 roku przez rządzącą nacjonalistyczną partię Prawo i Sprawiedliwość, ale rząd został zmuszony do wycofania propozycji po masowych protestach ulicznych" – pisze medium. I dodaje, że na początku tego roku partia poparła jednak nową ustawę aborcyjną, która swoje źródło ma w internetowej petycji. Większość sędziów zasiadających w TK to członkowie Prawa i Sprawiedliwości.

BBC poprosiło o komentarz polską działaczkę na rzecz zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego Antoninę Lewandowską. "To nieludzkie, to podłe zmuszanie kogokolwiek do donoszenia ciąży, zwłaszcza jeśli płód jest wadliwy, a 98 proc. legalnych aborcji przeprowadzanych w Polsce jest spowodowanych wadami rozwojowymi płodu" – powiedziała.

Medium dodało, że trzy międzynarodowe organizacje stojącymi na straży praw człowieka – Amnesty International, Centrum Praw Reprodukcyjnych i Human Rights Watch – oświadczyły, że wyślą niezależnych obserwatorów do TK przed podjęciem decyzji.

"Posiedzenie Trybunału Konstytucyjnego toczy się w kontekście powtarzających się ataków rządu na prawa kobiet i wysiłków zmierzających do cofnięcia praw reprodukcyjnych, a także zmian prawnych i politycznych, które podważyły ​​niezależność sądownictwa i praworządność w Polsce" – napisały we wspólnym oświadczeniu.

Wnioskodawcy przekonują TK, że ponad 300 posłów popiera projekt tej ustawy. Przekonują, że prawo do życia i zakaz dyskryminacji chroni także dzieci przed urodzeniem. Jeden z sędziów zareagował na te słowa tak, że to "smutne, iż oddają dziś decydowanie o tym zaledwie 15 osobom zasiadających w TK". W odpowiedzi usłyszał, że w tej sytuacji potrzebne jest rozstrzygnięcie ciała, które ma konstytucyjnie powierzone kompetencje, z drugiej ma doświadczenie, by taki wyrok wydać.

Komentarze (148)