Ula Chincz całkowicie zmieniła fryzurę. Mąż porównał ją do Wiedźmina
Ula Chincz niejednokrotnie zmieniała oblicze. Choć wielu kojarzy ją z półdługimi włosami do ramion i grzywką, ostatnio dziennikarka przyzwyczaiła nas do krótkiej fryzury. Po ciemnym blondzie i ułożonej grzywce nie ma jednak śladu.
Ula Chincz ma fryzurę "na Wiedźmina"
"Zmiana! Czyli tak, jak lubię" – tymi słowami zaczęła swój wpis na Instagramie Chincz. Przyznała, że choć kochała swoje naturalne włosy – niefarbowane, z siwymi pasmami – urok miały wtedy, kiedy były dłuższe, bo kolor prezentował się najefektowniej. "Kiedy obcięłam włosy bardzo krótko, kolor stał się trochę ciężki, nijaki taki. Więc znów pojawił się pretekst do działania" – dodała Chincz przy zdjęciu nowej fryzury.
Za jej metamorfozę odpowiedzialna jest jedna z najbardziej znanych i docenianych polskich stylistek fryzur Jaga Hupało. Na najnowszym zdjęciu Chincz prezentuje się w króciutkich włosach z postrzępioną grzywką w kolorze jasnego, słomkowego blondu. Sama zażartowała, że mąż porównał ją do Wiedźmina.
Nie jest to jednak jedyne porównanie. W takim wydaniu Chincz może nieco przypominać inną czołową prezenterkę TVN Style – Dorotę Szelągowską. Obserwatorzy dostrzegli jednak podobieństwo do… Dzwoneczka, postaci z jednego z filmów Disneya. Cóż, niezależnie od tego, kogo przypomina Ula Chincz – w krótkich włosach jest jej naprawdę do twarzy!
Zobacz także: Hanna i przyjaciele. Maciej Zień w kuchni Lis
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl