Urocze zdjęcie? Kryje się za nim przerażający proceder
Od dłuższego czasu w sieci pojawia się sporo materiałów, które dokumentują to, jak wygląda przemysłowa hodowla zwierząt. W sieci znajdziemy mnóstwo artykułów, które pokazują smutną prawdę - wiele firm skupia się wyłącznie na zyskach i nie patrzy na to, w jaki sposób traktowane są zwierzęta. Na pewnym instagramowym profilu została poruszona kwestia hodowli świń. Przed użytkownikami tej aplikacji ukazuje się bardzo ponury obraz.
"Dlaczego to zdjęcie miałoby oznaczać coś okrutnego? Przecież to tylko leżący prosiaczek" - zastanawia się w pierwszych słowach autor poruszającego postu, w którym znajdziemy skrócony opis tego, w jakich warunkach przetrzymywane są te zwierzęta. Niestety, w wielu przypadkach, skazane są na życie w męce.
Niewygodna prawda. Tak traktowane są świnie w hodowlach
Prowadzący konto na Instagramie "human.cruelties" zauważa, że świnie, które urodziły się w hodowli, czeka okrutny los. Małe zwierzę zostało sprowadzone na świat w jednym celu, a mama takiego malucha istnieje tylko po to, by służyć człowiekowi.
"Jego krótkie życie zostanie opłacone cierpieniem, przemocą, strachem i jedną wielką niewiadomą, a w końcu zostanie brutalnie zabity bez skrupułów i pójdzie na talerz" - pisze autor wstrząsającego postu.
Każde zwierzę, które znajduje się w hodowli świń, jest kastrowane i karmione szczepionkami. Ma też obcinany ogon oraz przycinane zęby - według autora instagramowego wpisu są to niestety podstawowe czynności, które wykonuje się na fermie świń. Każde z tych działań jest dla żywego, przerażonego sytuacją stworzenia niezwykle bolesne. Takie same informacje znajdziemy również na polskojęzycznych stronach, w tym. np. na proveg.com - małe świnie są poddawane wszystkim tym zabiegom bez znieczulenia, czemu towarzyszy ogromny ból.
Brak zaspokojenia podstawowych potrzeb
Jak podaje portal probeg.com, świnie potrzebują świeżego powietrza i miejsca, gdzie będą mogły się wybiegać - ich naturalnym środowiskiem są lasy, gdzie żerują i znajdują schronienie wśród drzew i krzewów. Zwierzęta zamknięte w ciasnych klatkach nie mają takich możliwości.
"Świnie w europejskich hodowlach przemysłowych spędzają całe życie na przestrzeni mniejszej niż metr kwadratowy, która ledwo wystarcza, aby się obrócić lub położyć. Trzyma się je na betonowych podłogach, ze szczelinami przepuszczającymi odchody" - przeczytamy na wspomnianym portalu.
Po 18 tygodniach, podczas których świnie są tuczone specjalną paszą, zwierzęta zostają przewiezione na ubój. Sześciomiesięczne stworzenia lądują w ciężarówkach do ubojni. Na miejscu są rażone prądem i ogłuszane gazem - zabiegi te nie zawsze są w pełni skuteczne, co powoduje, że niektóre zwierzęta odczuwają ogromny ból na kolejnych etapach uboju.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl