W celu powiększenia pośladków wstrzyknięto jej cement!
Lekarze od lat ostrzegają przed oszczędzaniem na operacjach plastycznych i korzystaniem z usług niesprawdzonych „specjalistów”. Ostatnio wyszła na jaw sprawa kobiety, która poddała się zabiegowi powiększenia bioder i pośladków w „klinice” 30-letniej Oneal Morris.
22.11.2011 | aktual.: 28.11.2011 10:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Lekarze od lat ostrzegają przed oszczędzaniem na operacjach plastycznych i korzystaniem z usług niesprawdzonych „specjalistów”. Ostatnio wyszła na jaw sprawa kobiety, która poddała się zabiegowi powiększenia bioder i pośladków w „klinice” 30-letniej Oneal Morris. Jak się okazało, pacjentce wstrzyknięto mieszankę cementu, oleju, opon i super-glue. W sądzie toczy się postępowanie przeciwko oszustce, która przeprowadziła zabieg.
W Stanach Zjednoczonych panuje obecnie moda na tzw. „ghetto butt”, czyli duże pośladki i szerokie biodra. Coraz więcej pań decyduje się na operację, dzięki której mogą zyskać kształty Kim Kardashian. Podobno liczba takich zabiegów w Stanach Zjednoczonych przerosła już ilość operacji powiększania piersi. Jednakże jeżeli ktoś marzy o tym, by podrasować u chirurga swoją urodę, musi pamiętać, by wybrać sprawdzoną klinikę oraz wykształconego i doświadczonego lekarza.
Czym może grozić chęć oszczędzenia na zabiegu, przekonała się pewna mieszkanka Florydy, która pragnie pozostać anonimowa. Kobieta poddała się operacji powiększenia pośladków u Oneal Morris.
Zabieg został przeprowadzony w prywatnym domu „lekarki”. Morris pobierała opłatę w wysokości ok. 2300 złotych. Tymczasem po kilku dniach pacjentka zaczęła doświadczać objawów przypominających zapalenie płuc, a na pośladkach pojawiły się siniaki i rany.
Ofiara wkrótce zgłosiła się do szpitala, gdzie okazało się, że była o krok od śmierci. Z pośladków pacjentki usunięto m.in. cement, olej oraz kawałki opon samochodowych.
Obecnie Morris, pochodząca z Florydy, jest oskarżona o praktykowanie medycyny bez licencji i przebywa w areszcie. Policja uważa, że kobieta mogła być częścią większej szajki oferującej zabiegi powiększania pośladków za pomocą szkodliwych substancji. Sama Morris była kiedyś mężczyzną. Jej kształtne biodra prawdopodobnie również są efektem operacji plastycznej.
- Jeżeli marzysz o takim zabiegu, wybierz licencjonowanego chirurga, który zapewni ci fachową opiekę medyczną – radzi sierżant Bill Bamford z policji w Miami.
Przy okazji policjanci przypominają, że w lutym tego roku brytyjska studentka, 20-letnia Claudia Aderotimi z Londynu, zmarła w wyniku powikłań po operacji pośladków, którą przeprowadzono w pokoju hotelowym w Filadelfii.
Tekst: na podst. The Sun/(sr/pho)