W którym miesiącu jesteś? Tego nie mów pannie młodej!
Pannie młodej się nie odmawia. To żelazna reguła, której należy przestrzegać. Czy jest jeszcze coś, czego nie należy mówić pannie młodej? Przepytaliśmy młode mężatki, wspominające dzień swojego ślubu i panny młode, które do ślubu się przygotowują. Poszperaliśmy na forach internetowych i prezentujemy prawdziwy dekalog: czego nie mówić pannie młodej.
Pannie młodej się nie odmawia. To żelazna reguła, której należy przestrzegać. Czy jest jeszcze coś, czego nie należy mówić pannie młodej? Przepytaliśmy młode mężatki, wspominające dzień swojego ślubu i panny młode, które do ślubu się przygotowują. Poszperaliśmy na forach internetowych i prezentujemy prawdziwy dekalog: czego nie mówić pannie młodej.
Nawet jeśli na co dzień panna młoda jest najbardziej wyluzowaną osobą na świecie, to przed swoim ślubem zmienia się w wulkan emocji. Każda najmniejsza uwaga może spowodować, że wybuchnie, wpadnie w depresję lub zacznie histeryzować. Sugerowanie, że jeśli w małżeństwie coś pójdzie nie tak, może zmienić stan cywilny – jest wysoce niedelikatne. Zachowajcie więc „dobre rady” dla siebie i przekonujcie Waszą pannę młodą, że wszystko będzie wspaniale.
Zuzanna Menkes (alp/pho)
W którym miesiącu jesteś?
W rankingu najmniej eleganckich odzywek, z jakimi muszą sobie radzić panny młode, ta zajmuje pierwsze miejsce. Wypytywanie czy ślub jest wynikiem ciąży jest niedelikatne i bardzo niegrzeczne. Niektóre panny młode, które musiały sobie radzić w takiej niezręcznej sytuacji, sugerują, aby nie bawić się w uprzejmości i szybko ripostować ciekawskiej (bo to zwykle panie zadają to pytanie): „A ty?” albo z poważną miną stwierdzić: "w dwudziestym siódmym”.
A gdzie pan młody?
Wiadomo, że podczas uroczystości ślubnej miejsce pana młodego jest przy pannie młodej. Są jednak takie chwile, kiedy świeżo upieczony małżonek musi opuścić swoją wybrankę (np. za potrzebą). Wypytywanie w tym momencie panny młodej, gdzie jest jej mąż jest po prostu bez sensu. Panny młode skarżą się, że do szewskiej pasji doprowadzają je insynuacje, że jeśli w dzień ślubu pan młody się oddala, to co będzie po ślubie…
Rozmazałaś się
Każda panna młoda chce wyglądać doskonale. Pragnie, aby w dzień ślubu opłaciły się seanse u dermatologa, kosmetyczki i u wizażystki. Dobrze też wie, że w ten dzień będzie na swoistym cenzurowanym: zawsze znajdzie się jakaś kuzynka, która głośnym szeptem będzie chciała poinformować ją o niedociągnięciach w urodzie lub stylizacji. „Rozmazałaś się”, „Wystaje ci ramiączko”, „Treska ci się odpina”. Jeśli już zauważymy, że coś szwankuje w idealnym wizerunku panny młodej, powiedzmy o tym jej druhnie lub świadkowej – tylko ona ma prawo zareagować stosownie do sytuacji i poprawić mankamenty.
Ile Was to kosztowało?
Zdarzają się goście weselni i mniej delikatni znajomi, którzy nie obawiają się wypytywać państwa młodych o koszty weselnego przyjęcia. Koronną regułą weselnego savoir-vivre jest zasada,ze nie rozmawiamy o finansach. Wiadomo, że takie imprezy wiążą się z wydatkami, lecz to sprawa państwa młodych, ile kosztował zimny bufet, a ile weselna wódka. Panną młodą można pytać tyko o to, jak bardzo jest szczęśliwa.
Policzyliście już koperty?
Nieważne, jak blisko jesteś z panną młodą: pytanie o wartość pieniężną otrzymanych prezentów jest wysoce niekulturalne. Na jednym z forów internetowych doświadczone młode mężatki radzą, aby zbywać ciekawskich i wypytujących za pomocą tekstu: „Nie, jeszcze nie policzyliśmy. Pomożesz nam?” albo z ciężkim westchnięciem stwierdzać: „Nie, nie możemy się doliczyć. Za dużo tego mamy…”. Efekt – murowany.
Ta suknia wcale Cię nie pogrubia
Z akcentem na ostatnia sylabę, sugerującą, że wcale nie jesteśmy pewni tego, co mówimy, ale koniecznie chcemy się ustosunkować do stroju panny młodej. Każda dziewczyna w dzień swojego ślubu chce wyglądać pięknie i szczupło. Kto nie chce zdenerwować panny młodej, nie powinien w jej obecności używać słów „gruby, grubo”. Nawet zaprzeczając im.
Dlaczego nie zaprosiłaś...
… kuzynki Marty, cioci z Pułtuska, bratanka Mariusza, nowej narzeczonej Pawła? To wyłącznie sprawa państwa młodych, kogo zdecydowali się zaprosić na ślub i wesele. Nie zawracajmy pannie młodej głowy, dopytywaniem się o to, kto jest, a kogo nie ma na liście gości. Cieszmy się, że dla nas nie zabrakło miejsca…
Myślałam, że nie wyjdziesz za mąż
Zdanie to, wygłaszane rozbawionym tonem, sugeruje, że panna młoda zrobiła wszystkim wielką niespodziankę swoim zamążpójściem. Na takie wątpliwości jest czas podczas wieczoru panieńskiego, kiedy wspominana jest szalona przeszłość panny młodej i ilość serc, które złamała. I mogą to robić wyłącznie najbliższe pannie młodej osoby.
Zuzanna Menkes (alp/pho)