W sypialni dał jej tabletkę. Opisała, co się z nią działo

Celebrytka odsłania kolejne karty. Monika Goździalska w swojej nowej książce opowiada o pracy modelki i życiu w Londynie, gdzie odurzała się środkiem znieczulającym dla koni. Weekend zaczynała pełna euforii, ale kończyła go jako "człowiek zombie" - ostrzega po latach.

Monika GoździalskaMonika Goździalska opowiedziała o swoim uzależnieniu od leków
Źródło zdjęć: © AKPA

Monika Goździalska zaczynała swoją karierę jako modelka. Szerszej publiczności dała poznać się w programie "MasterChef" oraz "Big Brother". Celebrytka wzięła udział także w reality show "The Real Housewives Warszawa". Żywiołowa i charakterna, potrafi skupić na sobie całą uwagę. Jej niewybredne komentarze często roznoszą się w sieci głośnym echem.

Goździalska debiutowała także jako autorka książki. Teraz powraca z kolejną częścią "Skandaliczne życie modelek 2", opowiadając o swoim uzależnieniu od narkotyków i leków. Fragment został opublikowany na łamach Plejady.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Monika Goździalska o nowym programie: "Weszłam w grono kobiet, które nie zawsze są przyjazne"

Imprezowe życie Moniki Goździalskiej

- Weź tabletkę i rozgryź - zasugerował Goździalskiej jej ówczesny partner. Smak pigułki przeciwbólowej okazał się wyjątkowo gorzki, ale na efekty nie trzeba było długo czekać. Modelka leżała w łóżku i nie wiedziała, co się z nią dzieje.

- Mój ukochany zaczął mnie dotykać, a moje ciało reagowało na każdy jego gest w sposób czuły i głęboki. Narastało we mnie podniecenie, ale takie prawdziwe, niczym nieskrępowane. Nagle wszystkie lęki, natrętne myśli, które na co dzień mi towarzyszyły – że nie jestem wystarczająco mądra, szczupła, zabawna – odpłynęły w niebyt – wyznaje w książce Goździalska.

Celebrytka opowiedziała o uzależnieniu od leków

Tamtej nocy Monika Goździalska zaczęła eksperymentować z lekami przeciwbólowymi, a "Gwiazdor" (tak nazywa eks) zapewniał jej dostęp do substancji, które otrzymywali nieliczni. Jeden z zaprzyjaźnionych lekarzy wystawiał recepty na najróżniejsze "specyfiki", a zatem wszystko odbywało się teoretycznie legalnie.

Przy każdym spotkaniu pary i na każdej imprezie towarzyszyły im leki - pobudzające, uspokajające, podniecające, przeciwbólowe i antydepresyjne. W tym lek uśmierzający ból przeznaczony dla koni, który Goździalska łączyła z innymi substancjami.

Tak upływało imprezowe życie Moniki Goździalskiej w Londynie. W weekend wkraczała pełna euforii. Ale zaraz po piątkowych wieczorach przychodziły niedzielne poranki, w których na ulicach miasta można było zauważyć ludzi zombie, odwodnionych, wrażliwych na światło, jakby nieobecnych, a nawet zasypiających przy śmietnikach czy hydrantach. Te niedziele były "gorzką pokutą za hulaszcze życie", jak wyznaje w książce celebrytka. Jej historię warto potraktować jako przestrogę.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Wskoczyła w hiszpankę z cekinami. W tej sukience wyglądała jak bogini
Wskoczyła w hiszpankę z cekinami. W tej sukience wyglądała jak bogini
Potwierdzili związek. Minge nie gryzła się w język
Potwierdzili związek. Minge nie gryzła się w język
Zaczynają szukać schronienia. Co zrobić, gdy pojawią się w domu?
Zaczynają szukać schronienia. Co zrobić, gdy pojawią się w domu?
Była jego żoną przez 46 lat. Zmarł dwa miesiące po diagnozie
Była jego żoną przez 46 lat. Zmarł dwa miesiące po diagnozie
Imię wymiera. Nosi je tylko 13 Polek
Imię wymiera. Nosi je tylko 13 Polek
To imię noszą tylko dwie Polki. Ma wyjątkowe znaczenie
To imię noszą tylko dwie Polki. Ma wyjątkowe znaczenie
Jego imię to rzadkość. Nosi je tylko czterech Polaków
Jego imię to rzadkość. Nosi je tylko czterech Polaków
Ma glejaka IV stopnia. "Wchodzimy w kolejny etap tej walki"
Ma glejaka IV stopnia. "Wchodzimy w kolejny etap tej walki"
Nowy sposób oszustów. Tak przejmują telefon
Nowy sposób oszustów. Tak przejmują telefon
Coraz mniej bliskości w związkach. Naukowcy biją na alarm
Coraz mniej bliskości w związkach. Naukowcy biją na alarm
Ostatnie koszenie trawy przed zimą. Nie popełnij nagminnego błędu
Ostatnie koszenie trawy przed zimą. Nie popełnij nagminnego błędu
Wygadała się o "Afryce Express". "Po 17 godzin na dobę"
Wygadała się o "Afryce Express". "Po 17 godzin na dobę"