W szpitalu w Krakowie urodziły się pięcioraczki. W domu czeka na nie siedmioro rodzeństwa

Szpital Uniwersytecki w Krakowie poinformował o przyjściu na świat pięcioraczków - trzech dziewczynek i dwóch chłopców. Ciążę zakończono w 28. tygodniu przez cesarskie cięcie. W domu na noworodki czeka siedmioro rodzeństwa.

Pięcioraczki przyszły na świat 13 lutego
Pięcioraczki przyszły na świat 13 lutego
Źródło zdjęć: © Facebook | Szpital Uniwersytecki w Krakowie

13.02.2023 15:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Podobno 'nic dwa razy się nie zdarza', a jednak w Szpitalu Uniwersyteckim cuda lubią się powtarzać" - czytamy w poście udostępnionym na facebookowym profilu Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Na tamtejszej porodówce już po raz drugi powitano na świecie pięcioraczki. Dzieci urodziły się w niedzielę, 13 lutego, po godzinie 14. Personel szpitalny już od 10 tygodni opiekował się ciężarną mamą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ciąża, która trafia się raz na 52 miliony przypadków

To już drugi poród pięcioraczków, który udało się odebrać lekarzom ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. "Taka ciąża trafia się raz na 52 miliony przypadków! Trzy dziewczynki i dwaj chłopcy urodzili się w 28 tygodniu, przez cesarskie cięcie" - można przeczytać w poście informującym o narodzinach dzieci.

"Charles Patrick, Henry James, Elizabeth May, Evangeline Rose oraz Arianna Daisy ważą od 710 do 1400 gramów i mierzą ok. 40 centymetrów każdy. Wszyscy trafili pod troskliwą opiekę zespołu Oddziału Klinicznego Neonatologii, kierowanego przez profesora Ryszarda Lauterbacha, gdzie spędzą najbliższych kilka tygodni" - napisano na profilu szpitala.

Do obszernego postu z opisem dotyczącym stanu zdrowia matki oraz noworodków dodano także zdjęcie jednej z pociech leżącej w inkubatorze. Jak informują lekarze ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, dzieci i mama czują się dobrze. W domu czeka na nich ojciec oraz siedmioro rodzeństwa.

"To już prawie cała drużyna piłkarska"

"Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi i wzruszeni, że już po raz kolejny możemy uczestniczyć w tak niezwykłym wydarzeniu, a wiedza oraz doświadczenie naszych specjalistów sprawiają, że tak mnogie ciąże doczekują się szczęśliwego rozwiązania" - podsumowali lekarze odbierający nietypowy poród.

Internauci zareagowali na post bardzo entuzjastycznie. W komentarzach posypały się gratulacje. Nie zabrakło też głosów zdziwienia. "Trzeba rzeczywiście znaleźć się w gronie wybranych spośród setek milionów, aby urodzić pięcioraczki mając już siedmioro dzieci na świecie. Dużo sił i zdrowia życzę. Wyrazy uznania dla zespołu", "To już prawie cała drużyna piłkarska z rezerwowymi. Gratulacje!" - pisali.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (0)