Miał 9 lat, gdy zagrał u boku Fronczewskiego. Czym zajmuje się teraz?
Mikołaj Radwan zyskał popularność w wieku zaledwie dziewięciu lat — dzięki roli w kultowym serialu "Tata, a Marcin powiedział...". W produkcji występował u boku Piotra Fronczewskiego. Mimo że serial przyniósł Radwanowi ogromną sławę, z czasem postanowił opuścić świat show-biznesu i skoncentrować się na innych pasjach, które odkrył wraz z dorastaniem.
10.11.2024 | aktual.: 10.11.2024 10:56
Mikołaj Radwan 10 listopada 2024 roku skończył 40 lat. Seria "Tata, a Marcin powiedział...", nadawana od 1993 do 2000 roku, sprawiła, że stał się jedną z twarzy polskiej telewizji tamtych lat. Nie była to pierwsza jego rola, jednak z pewnością ta najważniejsza, dzięki której zyskał sympatię telewidzów w całym kraju. Pomimo sukcesu na ekranie - w późniejszym czasie zagrał jeszcze w kilku produkcjach - zdecydował się na porzucenie kariery aktorskiej, obierając zupełnie nowy kierunek życiowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Był dziecięcą gwiazdą. Zrobił przerwę w karierze
Po zakończeniu przygody z aktorstwe Mikołaj zwrócił swoją uwagę ku programowaniu – dziedzinie, która interesowała go od młodzieńczych lat. Pasja ta skierowała go do podjęcia studiów informatycznych na Uniwersytecie Warszawskim. Po uzyskaniu dyplomu rozpoczął pracę w sektorze technologii, początkowo zajmując się tworzeniem aplikacji bankowych, a z czasem także rozwijając gry komputerowe, gdzie mógł w pełni wykorzystać swoje umiejętności i kreatywność.
W rozmowie z portalem NaTemat.pl Mikołaj zdradził, że jego podejście do życia i kariery zmieniało się wielokrotnie. - Mam trzy wielkie pasje, które staram się jakoś upchnąć w życiu: aktorstwo, komputery i sport, kolejność dowolna - stwierdził.
Mikołaj Radwan wrócił do aktorstwa?
Obecnie Mikołaj Radwan nie rezygnuje z aktorstwa, regularnie uczestnicząc w zajęciach aktorskich w Teatrze Ochoty. W ostatnich latach wystąpił w filmach takich jak "Proceder" w 2018 roku oraz "Magnezja" w 2020.
Pomimo upływu lat i licznych zmian w życiu zawodowym, Radwan pozostaje osobą rozpoznawalną, co potwierdzają reakcje ludzi, z którymi się spotyka. Podczas swojego wystąpienia w programie "Pytanie na śniadanie" w 2019 roku, gdzie pojawił się z Piotrem Fronczewskim, zauważył, że wiele osób twierdzi, iż wciąż wygląda i brzmi tak samo, jak wtedy, gdy był młodym aktorem zbierającym doświadczenia na planie ukochanego przez widzów serialu.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl