"Choroba jest nieuleczalna". Otwarcie mówi o swoim uzależnieniu

- Przyjaciele, rodzina opuszczają cię, bo wychodzą z założenia, że nie są w stanie pomóc, ale też nie są w stanie unieść ciężaru choroby. I nagle okazuje się, że tych bliskich osób jest kilkoro - mówi Robert Gonera. W nowym wywiadzie aktor wyznał, że od jedenastu lat jest trzeźwy.

Robert GoneraRobert Gonera wygrał z uzależnieniem
Źródło zdjęć: © AKPA

Robert Gonera, znany z ról w popularnych polskich serialach, zmierzył się z trudnościami, które mocno wpłynęły na jego życie zawodowe i osobiste. Aktor walczył z uzależnieniem od alkoholu, przeszedł załamanie nerwowe i znalazł się w szpitalu psychiatrycznym.

Lata później pojawił się na uroczystym otwarciu placówki terapii uzależnień "Odwróceni". "Przyjąłem zaproszenie, ponieważ jestem zwycięzcą w chorobie uzależnienia. Jestem trzeźwy od 11 lat" - przyznał Gonera w rozmowie z "Twoim Stylem". W wywiadzie podkreślił, że wyjście z nałogu odmieniło jego życie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gonera: "Nigdy nie piłem przez lata jak Brad Pitt. Musiałem jednak wspierać się terapeutą!

"Ta choroba jest nieuleczalna"

Robert Gonera wyjawił, że po stoczonej walce z uzależnieniem czuje się inną osobą. Dzięki podjętym działaniom nawiązał zdrowe relacje z dziećmi, bliskimi. Potrafi też pracować nad sobą.

"Nauczyłem się, że jeśli coś mnie 'podgryza', wolę załatwić to sam ze sobą, nie angażując już innych, w szczególności bliskich, którzy bardzo przeżywali w przeszłości moje upadki (...). Ale ta choroba jest nieuleczalna, trzeba nad nią nieustająco czuwać" - przyznał.

Jak podkreślił, gdy przechodzi się przez kryzys psychiczny, naturalną rzeczą jest weryfikacja tych najbliższych znajomości.

"Przyjaciele, rodzina opuszcza cię, bo wychodzi z założenia, że nie są w stanie pomóc, ale też nie są w stanie unieść ciężaru choroby. I nagle okazuje się, że tych bliskich osób jest kilkoro" - tłumaczył Gonera.

Zła sława

Gonera wrócił pamięcią do momentu, gdy o jego problemach prywatnych zaczęły rozpisywać się media.

"To wszystko bardzo dotknęło moich bliskich. Cierpieli przeze mnie. Dlatego moją największą motywacją w trwaniu na tej dobrej drodze jest, żeby moja córka, moi synowie nie lękali się już o mnie" - wyjawił.

Utrzymanie się w trzeźwości bez wątpienia pozytywnie wpłynęło na to, jak obecnie wyglądają relacje aktora z bliskimi, w tym z dziećmi.

"Tak, jak mi ostatnio powiedziała moja córka: 'tata lubię cię takiego jasnego, jesteś fajnym tatą'. Mimo że mnie ciągle nie ma, bo pracuję, więc nie spotykamy się codziennie" - powiedział "Twojemu Stylowi".

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP
Wybrane dla Ciebie
Wskoczyła w mikroszorty i rajstopy. Trend robi furorę
Wskoczyła w mikroszorty i rajstopy. Trend robi furorę
Chłopiec zostawił list w parafii. Przekazał pieniądze z komunii
Chłopiec zostawił list w parafii. Przekazał pieniądze z komunii
Jest już po operacji. Zabrała głos
Jest już po operacji. Zabrała głos
Mało kto wie, że to przemoc. "Nie odzywa się przez tydzień"
Mało kto wie, że to przemoc. "Nie odzywa się przez tydzień"
Imię ma tylko jedną literę. Noszą je tylko dwie Polki
Imię ma tylko jedną literę. Noszą je tylko dwie Polki
Pochodzenie szlacheckie czy chłopskie? Możesz to sprawdzić
Pochodzenie szlacheckie czy chłopskie? Możesz to sprawdzić
Zmarł Nikodem Marecki. Tak pożegnała go ekipa serialu
Zmarł Nikodem Marecki. Tak pożegnała go ekipa serialu
Spytali ją o ślub. Oto jak odpowiedziała
Spytali ją o ślub. Oto jak odpowiedziała
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Krawczyk ze wzruszeniem o Poznakowskim. "Do końca był dzielny"
Krawczyk ze wzruszeniem o Poznakowskim. "Do końca był dzielny"
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀