FitnessWalka z anoreksją poprzez głęboką stymulację mózgu

Walka z anoreksją poprzez głęboką stymulację mózgu

Stymulacja mózgu za pomocą wszczepionych elektrod może stanowić skuteczną metodę walki z jadłowstrętem psychicznym. Kanadyjskim naukowcom udało się spowodować u pacjentek przyrost masy ciała i poprawić ogólne samopoczucie. O rezultatach badań informuje pismo "Lancet".

Walka z anoreksją poprzez głęboką stymulację mózgu
Źródło zdjęć: © 123RF

11.03.2013 | aktual.: 12.03.2013 10:37

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Stymulacja mózgu za pomocą wszczepionych elektrod może stanowić skuteczną metodę walki z jadłowstrętem psychicznym. Kanadyjskim naukowcom udało się spowodować u pacjentek przyrost masy ciała i poprawić ogólne samopoczucie. O rezultatach badań informuje pismo "Lancet". Głęboka stymulacja mózgu była już wcześniej stosowana u pacjentów z chorobą Parkinsona, Alzheimera i nerwicą natręctw.

Polega ona na wszczepieniu aparatu, wysyłającego impulsy do określonej części mózgu.

Badacze z Krembil Neuroscience Centre i University Health Network w Kanadzie po raz pierwszy wszczepili urządzenia zwane "rozrusznikami" mózgu sześciu pacjentkom w wieku od 24 do 57 lat, które cierpiały na silny jadłowstręt psychiczny i u których zawiodły inne metody leczenia. Elektrody umieszczone zostały w obszarach odpowiedzialnych za regulację nastroju i poziomu lęku.

Po dziewięciu miesiącach stymulacji trzy pacjentki przybrały na wadze i były w stanie ją utrzymać, a ich jakość życia wyraźnie wzrosła. Metoda ta nie sprawdziła się jednak u pozostałych trzech kobiet - u jednej z nich po dwóch tygodniach od wszczepienia elektrod nastąpił atak padaczki, druga doznała ataku paniki podczas zabiegu wszczepienia elektrod, a w przypadku trzeciej nie zaobserwowano żadnej poprawy.

Jak podkreśla prowadzący badania dr Nir Lipsman, głęboka stymulacja mózgu jest ostatnią deską ratunku i szansą dla osób, które nie zareagowały na inne metody leczenia i ich życie jest zagrożone.

(PAP/ma)

POLECAMY:

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (1)