Wampiry energetyczne rodzą się w tych trzech znakach. Ciężko z nimi żyć

Nie da się ukryć, że przedstawiciele niektórych znaków zodiaku mają o wiele większe predyspozycje do zostania wampirami energetycznymi. Szczególnie osoby dominujące i despotyczne mogą całkiem nieświadomie czerpać energię życiową ze słabszych jednostek. Z pewnością trzeba uważać na te trzy znaki, które opisujemy poniżej. Spotkania z nimi mogą się okazać wyczerpujące psychicznie i fizycznie.

Zodiakalne Lwy uwielbiają być w centrum uwagi, więc nic dziwnego, że gdziekolwiek się pojawią, tam natychmiast zajmują całą wolną przestrzeń dzięki swojemu przerośniętemu ego. To znak dominujący, z ambicjami wielkiego przywódcy, który uważa, że ma zawsze rację. Często prowadzi to do zachowań toksycznych, ponieważ Lew nie pozwoli nikomu dojść do głosu – to on musi mieć pierwsze i ostatnie słowo.

Osobowość osób urodzonych w tym znaku może być przytłaczająca, to skrajni ekstrawertycy, których raduje zainteresowanie tłumu. Mają w sobie tyle energii, że wydaje się to wręcz nienaturalne – a zatem skądś muszą ją czerpać. Przebywanie w towarzystwie Lwa może być bardzo męczące, w dodatku nigdy nie wiadomo, na czym się stoi. Lwy dużo obiecują, żeby kogoś zauroczyć, jednak równie szybko o tym zapominają.

Osoby urodzone w tym znaku cierpią na nieuleczalny perfekcjonizm, dlatego nigdy nie są zadowolone z tego, czego dokonały. Mogłyby zostać królowymi świata, a dalej przeszkadzałoby im, że korona jakoś krzywo spoczywa na ich głowach. Co gorsza, Panny wymagają doskonałości nie tylko od siebie, ale również od wszystkich wokół.

Zodiakalne Panny są bardzo krytyczne wobec siebie i innych, a surowe oceny zdarza im się wygłaszać w bardzo przykry, złośliwy sposób. Ich nieustanne ocenianie, brutalne komentarze oraz wieczne wątpliwości sprawiają, że trudno wytrzymać w ich towarzystwie. Są męczące, kapryśne i nieprzyjemne, do tego zdają się czerpać siłę z tego, że pogrążąją innych. W ten sposób – czyli kosztem przypadkowych ofiar – starają się zapewne leczyć własne kompleksy, których im nie brakuje

Z Rybami bywa różnie, bo akurat w wypadku tego znaku wiele zależy od indywidualnych predyspozycji oraz sukcesów i pozycji życiowej. Szczęśliwe i spełnione Ryby to prawdziwe anioły w ludzkiej skórze, które kochają świat i wszystkich wokół, są zawsze uśmiechnięte i pomocne, a swoim najbliższym nieba by przychyliły.

Niestety, jeśli świat rozczaruje Ryby, zmieniają się nie do poznania. Zaczynają kierować nimi wyłącznie negatywne emocje, stają się kapryśne i skłonne do wiecznego użalania nad sobą. Chętnie też obwinią kogoś o swoje porażki albo zniszczą go psychicznie, aby poczuć się nieco lepiej. Zawiedzione Ryby mogą stać się bardzo toksyczne, ponieważ są mistrzami emocjonalnej manipulacji. Trudno wówczas z nimi wytrzymać albo się przed nimi bronić, bo zawsze wiedzą, gdzie uderzyć, żeby najbardziej zabolało.

Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!