Wciąż mają w sobie to coś?
Blondynki
Blondynki zawsze uważane były za niesamowite piękności. Choć słowiański typ urody kojarzy się z naturą i niewinnością, jasne kosmyki stały się znakiem rozpoznawczym największych seksbomb. I to wcale nie jest domena naszych czasów. Już kilkadziesiąt lat temu panie używały farb, by przerodzić się w słodkie kusicielki. Sama Marilyn Monroe stosowała tę metodę.
Blondynki zawsze uważane były za niesamowite piękności. Choć słowiański typ urody kojarzy się z naturą i niewinnością, jasne kosmyki stały się znakiem rozpoznawczym największych seksbomb. I to wcale nie jest domena naszych czasów. Już kilkadziesiąt lat temu panie używały farb, by przerodzić się w słodkie kusicielki. Sama Marilyn Monroe stosowała tę metodę.
Małgorzata Kożuchowska
W ciągu swojej kariery Małgosia coraz bardziej rozjaśniała włosy, aż doszła do idealnej dla niej barwy. Nie bez wpływu na jej wizerunek było ich skrócenie. Zapuszczane przez lata kosmyki zamieniła na drapieżne uczesanie, które odjęło jej lat.
Nowa Kożuchowska podbiła serca Polaków, głównie za sprawą roli Natalii w popularnym serialu Rodzinka.pl. Odcięcie się od poprzedniej produkcji, z którą pożegnała się lądując w kartonach, dobrze jej zrobiło.
(Pat/sr), kobieta.wp.pl