We Francji wprowadzono zakaz powiększania piersi
Francuska agencja bezpieczeństwa sanitarnego wprowadziła zakaz wstrzykiwania kwasu hialuronowego w celu powiększenia biustu. Zabieg został uznany za niebezpieczny. Stwierdzono, że w efekcie może zostać poważnie utrudnione wykrycie raka piersi.
Francuska agencja bezpieczeństwa sanitarnego wprowadziła zakaz wstrzykiwania kwasu hialuronowego w celu powiększenia biustu. Zabieg został uznany za niebezpieczny. Stwierdzono, że w efekcie może zostać poważnie utrudnione wykrycie raka piersi.
Iniekcje kwasem hialuronowym to sposób na powiększenie biustu bez konieczności przeprowadzania operacji. Jest to zabieg stosunkowo nowy, choć wymienioną substancję od dawna stosuje się w chirurgii plastycznej. Kwias hialuronowy ulega naturalnej biodegradacji i wchłonięciu o czasie od 18 do 24 miesięcy.
Decyzję o zakazie stosowania iniekcji podjęła francuska agencja bezpieczeństwa sanitarnego Afssaps. W swoim stanowisku powołuje się na badania z 2008 roku, z których wynika, że kwas hialuronowy może zafałszowywać wyniki medycznego obrazowania piersi, np. mammografii. Co więcej, powoduje niemożność wykrycia guza za pomocą badania dotykiem. Wymienione metody są tymczasem kluczowe w diagnozie raka piersi.
Afssaps jednak uspokaja: nic nie wskazuje na to, żeby jakikolwiek poważny incydent niezdiagnozowania groźnej choroby miał miejsce w ciągu ostatnich trzech lat we Francji czy w Europie ze względu na zabieg wstrzyknięcia kwasu hialuronowego.
Szacuje się, że w samej Francji ponad 2500 kobiet poddało się tego typu iniekcjom.
W Polsce zabieg wciąż jest legalny. Cieszy się coraz większą popularnością, oferuje go wiele klinik medycyny estetycznej. Czy też doczekamy się zakazu jego stosowania?
Tekst: na podst. Thelocal.fr/(sr)