Wersow powiększyła biust. Influencerka mówi, jak się czuje kilka tygodni po operacji
Wersow, czyli Weronika Sowa, to obecnie jedna z najpopularniejszych influencerek w Polsce. 25-latka zdecydowała się powiększyć biust. Operacja miała miejsce w połowie maja, ale dziewczyna do dzisiaj zmaga się z bólem.
09.07.2021 20:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Weronika Sowa zyskała ogromną popularność dzięki Ekipie Friza, do której należy. Ponadto Sowa zwana "Wersow" jest prywatnie dziewczyną założyciela grupy, czyli Karola Wiśniewskiego.
"Moja pierwsza operacja"
Pod koniec maja 25-latka przyznała, że poddała się operacji powiększenia biustu. Wybór padł na obecnie najlepsze i najdroższe implanty dostępne na rynku, które mają docelowo służyć przez całe życie.
"Zdecydowałam się na operację powiększenia piersi i nie jest to decyzja, która była nagła, spontaniczna czy nieprzemyślana. Mam 25 lat i już od kilku lat myślałam, żeby taką operację wykonać. [...] Na początku nie miałam takich funduszy, potem bałam się, później nie byłam zdecydowana, bo bałam się tego bólu. Potem bałam się opinii ludzi, co dalej zostało, bo tego boję się najbardziej" - przyznała.
Dziewczyna liczyła się z ciężkim okresem rekonwalescencji, jednak nie spodziewała się, że ból aż tak bardzo da się we znaki. "Wbijali mi dwa wenflony, jeden w ogóle nie dawał mi leków przeciwbólowych. Zwijałam się z bólu. [...] Nie byłam w stanie utrzymać kamery, ani telefonu, bo jednak ból, który mi towarzyszył, był nie do opisania" - relacjonowała.
Dzisiaj Wersow poinformowała na InstaStory fanów, że czuje się o wiele lepiej. 25-latka ma już coraz większy zakres ruchu, jest w stanie podnieść większość przedmiotów codziennego użytku i wraca do normalnego funkcjonowania.
Jedyne, nad czym ubolewa, to fakt, że nie może ćwiczyć na siłowni oraz musi nosić specjalny biustonosz zmniejszający ryzyko potencjalnego zakażenia, oraz kształtujący i stabilizujący implanty piersi.