Zabrała głos po powrocie męża. "Wiedziałam więcej, niż powinnam"

Kiedy Sławosz Uznański-Wiśniewski bezpiecznie wodował u wybrzeży Kalifornii na pokładzie kapsuły Dragon, jego żona – Aleksandra Uznańska-Wiśniewska – odetchnęła. - Ogromna ulga i wielkie wzruszenie – mówi w rozmowie z TVP.

Żona astronauty nie ukrywa emocjiŻona astronauty nie ukrywa emocji
Źródło zdjęć: © AKPA
Agnieszka Woźniak

Kapsuła Dragon, z polskim astronautą na pokładzie, wylądowała bezpiecznie na wodach Pacyfiku. Choć dla większości obserwatorów to moment triumfu technologii i nauki, dla bliskich astronauty był to przede wszystkim sprawdzian nerwów i emocji.

"Cały czas wiedziałam może trochę więcej, niż powinnam"

Aleksandra Uznańska-Wiśniewska, posłanka Koalicji Obywatelskiej i żona astronauty, śledziła każdy etap misji. – Obserwowaliśmy, dopóki mogliśmy, widok wewnątrz kapsuły. Widziałam Sławosza. I w momencie, w którym spadochrony się otworzyły, komunikacja wróciła, to czuję wielkie szczęście i ogromną wdzięczność – relacjonuje w rozmowie z TVP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sławosz wrócił na Ziemię. Nagranie z momentu lądowania Polaka

Choć misje kosmiczne planowane są w najmniejszych szczegółach, powrót na Ziemię zawsze niesie ze sobą ryzyko. Aleksandra Uznańska-Wiśniewska nie ukrywa, że szczególnie bała się momentu ponownego wejścia kapsuły w atmosferę.

– Cały czas wiedziałam może trochę więcej, niż powinnam wiedzieć dla własnego spokoju. Jeszcze w drodze tutaj seria pytań do ekspertów ESA dotyczących szczególnie tarczy termicznej. Dzięki Sławoszowi pamiętam katastrofę choćby statku Columbia (miała miejsce 1 lutego 2003 roku – red.), który nie wytrzymał wejścia w atmosferę. Dzięki szalenie zaawansowanej technologii SpaceX i kapsuły Dragon wszystko poszło dobrze – podkreśla Aleksandra Uznańska-Wiśniewska.

Aleksandra nie kryje emocji i podkreśla rolę wielu osób w sukcesie misji.

– Ogromna ulga i wielkie wzruszenie. Bardzo się cieszę, że załoga wylądowała bezpiecznie, że wszystko poszło zgodnie z planem. Jestem szalenie wdzięczna za wszystkich ekspertów i po stronie NASA, SpaceX, firmy Axiom i polskim naukowcom – przyznaje.

Czas na rekonwalescencję, nie na miesiąc miodowy

Choć misja zakończona, na wspólne chwile para jeszcze poczeka. Sławosz Uznański-Wiśniewski spędzi tydzień na kwarantannie i pod opieką lekarzy w Europejskim Centrum Astronautów w Kolonii. Przyznaje, że z niecierpliwością czeka na moment otwarcia włazu, by wreszcie móc uściskać męża.

- Będę musiała być ostrożna, bo jego ciało jest nieprzygotowane do grawitacji - przyznaje żona astronauty.

Małżeństwo planuje wspólne dni w Polsce pod koniec lipca.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Klub Świadomej Konsumentki
Klub Świadomej Konsumentki © WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Skończyła 82 lata. Jedyne czego żałuje, to sesji dla "Playboya"
Skończyła 82 lata. Jedyne czego żałuje, to sesji dla "Playboya"
"Dochodziło do awantur". Tak wspomina czas przed diagnozą
"Dochodziło do awantur". Tak wspomina czas przed diagnozą
"Trójkąt śmierci" na twarzy. Nigdy nie wyciskaj
"Trójkąt śmierci" na twarzy. Nigdy nie wyciskaj
Poproś o "rum raisin nails". Oto najmodniejszy manicure na jesień
Poproś o "rum raisin nails". Oto najmodniejszy manicure na jesień
Pijesz kawę z mlekiem? Proktolog wskazał, kto powinien przestać
Pijesz kawę z mlekiem? Proktolog wskazał, kto powinien przestać
Najgorszy moment na umycie zębów. Wtedy robią się żółte
Najgorszy moment na umycie zębów. Wtedy robią się żółte
Chwile przed wylotem zniszczył obrączkę. Kim jest Faustyna Martyniuk?
Chwile przed wylotem zniszczył obrączkę. Kim jest Faustyna Martyniuk?
Niedawno skończyła 74 lata. Ten gest poruszył fanów
Niedawno skończyła 74 lata. Ten gest poruszył fanów
Nie tylko aktorstwo. Aż trudno uwierzyć, co robi po godzinach
Nie tylko aktorstwo. Aż trudno uwierzyć, co robi po godzinach
W rok pochowała 43 bliskich. Mówi głośno, na co zmarli
W rok pochowała 43 bliskich. Mówi głośno, na co zmarli
Ma słabość do "nagich" sukienek. "Czuję się w nich pięknie"
Ma słabość do "nagich" sukienek. "Czuję się w nich pięknie"
Miała "lewą" legitymację. Tak Kwaśniewscy chronili córkę
Miała "lewą" legitymację. Tak Kwaśniewscy chronili córkę