Włożyła mini z wycięciami. Gwiazda zaliczyła wpadkę?
Ta celebrytka nie uznaje w modzie kompromisów — idzie na całość. Tym razem sięgnęła po błyskotki, dekolty, niebotycznie wysokie obcasy i kusy fason, tworząc mieszankę wybuchową.
Jessica Simpson to gwiazda, która królowała u schyłku lat 90. i na początku okresu millenium. Wokalistka, projektantka mody oraz aktorka na dłuższy czas usunęła się w cień, stroniąc od mediów. Ale powoli powraca do show-biznesu w stylu, który doskonale znamy sprzed lat. Przyłapana w drodze z nowojorskiej restauracji, wyglądała tak, jakby cofnęła się do lat swojej świetności.
Dawna gwiazda muzyki pop wyznaje w modzie tylko jedną zasadę - glamour
Styl glamour wiedzie prym w szafie Jessiki Simpson. Ale ten w ostatnich latach tak intensywnie rozwinął się w świecie mody, że zaczął przybierać różne odgałęzienia — inspirowane stylem diwy starego Hollywood, z rockowym podtekstem czy nawet flirtujące z estetyką boho. W którym kierunku poszła Jessica Simpson?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W tej sukience nie mogła przejść niezauważona
Amerykańska celebrytka nie bawi się "równoważnią". W jej stylizacjach krótka i obcisła spódnica nie balansuje z luźną i zabudowaną górą, a wyeksponowany biust wcale nie potrzebuje towarzystwa szerokich spodni z wysokim stanem. Kurczowo trzymająca się ciała sukienka z dekoltem – tak, to właśnie ulubione "wdzianko" Jessiki Simpson.
Paparazzi przyłapali gwiazdę w żółtej sukience typu bodycon, która już na kilometr musiała rzucać się w oczy. Dopasowana do sylwetki, prezentowała na dekolcie modne wiązania. Ale ich ilość zdecydowanie przekroczyła granice dobrego gustu. Podobnie jak kilogramy biżuterii i złote buty.
Maksymalizm do kwadratu
Trudno zliczyć błyskotki na nadgarstkach artystki. Jej szyję także pokrywały bogate kolie, które uzupełniały, a właściwie przepełniły stylizację. Kolczyki w formie koła — tego było już zdecydowanie za wiele.
Jakby stylizacja wciąż był zbyt skromna, artystka sięgnęła po złote buty na wysokiej platformie, które wymagały nieco doświadczenia w chodzeniu na obcasach. Stylizację uzupełniła o minitorebkę pokrytą "milionem" cekinów.
I gdyby ktoś pytał "czym w modzie jest maksymalizm?" - zdjęcie Jessiki Simpson jest tego świetnym przykładem.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl