Na Twitterze doradcy ukraińskiego Ministra Spraw Wewnętrznych pojawiła się informacja o mieszkance rosyjskiego Chabarowska, która zaczęła szyć niemowlęce beciki w militarnych wzorach i kolorach. Niedługo później Anton Heraszczenko podzielił się nagraniem, na którym twórczyni wspomnianych "kamuflujących becików" opowiedziała o swoim pomyśle.
"Kamuflujące" beciki dla niemowląt
Jak wynika z opublikowanego na Twitterze wideo, pomysł zrodził się z potrzeby. Córka Eleny Dimitrievy niedawno urodziła syna. Ojciec chłopca jest żołnierzem i obecnie walczy na froncie, a matka dziecka chciała w jakiś sposób nawiązać do tego faktu, owijając dziecko w kocyk z wojskowym motywem, jednak w sklepach nie mogła znaleźć nic odpowiedniego. Postanowiła więc uszyć go samodzielnie i przy okazji zarobić.
Militarny becik noworodka spodobał się innym matkom w szpitalu. Kobiety zapragnęły takich samych kocyków dla swoich dzieci. Wypowiadająca się na nagraniu kobieta wykorzystała zainteresowanie i zrobiła interes na wojennym akcesorium dla dzieci. Do każdego kocyka dołącza karteczkę z napisem: "Tato, jestem z tobą".
Lawina komentarzy
Wideo pociągnęło za sobą wiele komentarzy. Sam Heraszczenko w opisie stwierdził, że "powrót Rosjan do normalności po wojnie będzie wymagał wiele pracy", a wielu internautów przyznało mu rację. "Może mogliby przekazać te beciki Ukrainie" - zasugerował jeden z użytkowników.
Już pierwsza informacja na ten temat opublikowana przez Heraszczenkę wzbudziła spore zainteresowanie. "Bardzo dziwne", "Smutne", "Przerażający widok" - pisali.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
