Wsyp szczyptę do znicza. Będzie palił się godzinami
Kiedy wybieramy się na cmentarz, zwykle zabieramy ze sobą znicze, zapalniczkę lub zapałki oraz kwiaty. Część osób ma też w torebce niewielki zapas soli. Kiedy odkryjesz, w jakim celu, już nigdy nie zapomnisz jej wziąć z domu.
Sól ma wiele różnych zastosowań; od kuchennych zaczynając, a kończąc na... magicznych. Według dawnych wierzeń sól pomaga odpędzić złe duchy i oczyszcza energię w naszych domach. Jeśli przyjrzymy się soli bardziej praktycznie, z jej pomocą możemy odstraszyć np. mrówki. Sól świetnie się też sprawdza jako środek przeciwko chwastom - na posypanej nią ziemi nie wyrosną nieproszone rośliny. W tym przypadku jednak ogrodnicy uczulają, że przyprawa zakwasza glebę, co jest niekorzystne i dla innych roślin.
Do czego przyda się sól na cmentarzu?
W takim razie, w jakim celu część osób zabiera sól na cmentarze? Powód jest bardzo prosty. Trik ten warto znać, szczególnie teraz, gdy już wkrótce udamy się na groby bliskich, aby postawić znicze jako wyraz naszej pamięci o zmarłych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To właśnie przy zniczach sól może okazać się zbawienna. Okazuje się bowiem, że wsypanie niewielkiej ilości soli do znicza sprawi, że ten będzie dłużej się palić! Wystarczy, że szczyptę przyprawy rozsypiemy przy samym knocie. Nie jest to jednak jedyny sposób na przedłużenie palenia się zniczy. Innym, równie skutecznym, jest wcześniejsze wsadzenie wkładu do zamrażarki.
Znicze - na co zwrócić uwagę?
Przy zakupie zniczy zwróćmy uwagę najpierw na to, jakie informacje na opakowaniu podał producent - powinien bowiem zamieścić tam czas palenia. Wyczujmy też, jak ciężki jest wkład do znicza; im cięższy, tym dłużej będzie się palić (gdyż zawiera w sobie więcej parafiny czy wosku).
Przyjrzyjmy się też, czy na powierzchni wkładów nie ma pęcherzyków. Masa woskowa powinna być gładka i jednolita, aby paliła się dłużej. Istotny jest również sam knot - nie może być za gruby i za cienki. Najlepiej też, jeśli jego długość nie przekracza jednego centymetra.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
