Wyglądała jak czarny charakter Disneya. Katy Perry zaskoczyła nietypową kreacją
Kary Perry wielu z nas może kojarzyć się z "odjechanymi", ale jednak cukierkowymi stylizacjami. Lecz na przestrzeni lat zdecydowanie zmieniła image. Teraz zaskoczyła na czerwonym dywanie nieco mroczną, czarną kreacją zwieńczoną futrzanym kapturem. Przywodzi na myśl złą postać z bajki.
Fani muzyki pop z pewnością kojarzą cukierkowy teledysk Katy Perry do utworu "California Gurls". Wokalistka przez długi czas utrzymywała taki artystyczny image. Lecz teraz po tych słodkościach nie został nawet ślad. Katy Perry obecnie przychodzi na eventy w skórzanych, metalicznych czy jeansowych stylizacjach. Zawsze widać w nich jednak odrobinę szaleństwa. Z kolei jako mama niespełna trzyletniej córki ceni sobie na co dzień wygodę. Ponadto po epizodzie blondu wróciła też do kruczoczarnych włosów.
Katy Perry zaskoczyła na czerwonym dywanie
Katy Perry doskonale wie, jak zwrócić na siebie uwagę. Ostatnio pojawiła się na telewizyjnych nagraniach stacji NBC, która chciała uczcić 90. urodziny amerykańskiej aktorki Carol Burnett. Na wydarzeniu pojawiły się też m.in. Cher czy Lisa Kudrow, lecz to Katy Perry ściągnęła najwięcej spojrzeń. Wszystko za sprawą kreacji, w której mogłaby śmiało wystąpić jako czarny charakter w filmowej adaptacji jednej z bajek Disneya.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katy Perry w czarnej kreacji z futrzanym wykończeniem
Katy Perry zaprezentowała się w czarnej sukni z długimi rękawami, która dosyć ściśle przylegała do ciała i rozszerzała się nieco tylko na samym dole. Kreacja pokryta była srebrnymi aplikacjami, które tworzyły pasiasty wzór. Zwieńczeniem sukni było czarne futerko, które z jednej strony odsłaniało ramię, a z drugiej tworzyło kaptur.
Powiedz nam, co sądzisz o reklamach. Wypełnij krótką ankietę.
Spod kaptura wystawała misternie ułożona grzywka. Uwagę zwracały także srebrne, wiszące kolczyki oraz makijaż ze sztucznymi rzęsami, które dodawały całości jeszcze więcej "bajkowości".
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl