Wyglądała zjawiskowo. Tylko Natalia Kukulska potrafi tak obronić oversize

Ostentacyjna mini? Nigdy nie zobaczysz w niej Natalii Kukulskiej. Gwiazda wypracowała swój własny, wysublimowany i niebanalny styl, który bawi się formą. W najnowszej stylizacji spotęgowała oversize, który zazwyczaj jest przepisem na modową wpadkę. Zazwyczaj, ale nie tym razem.

Byłam nastolatką przez moment – tak skomentowała swój ostatni występ Natalia Kukulska. Gwiazda przez długie lata spędzone na scenie, zdążyła wypracować swój indywidualny styl. Trudno go skopiować, zaszufladkować czy porównać z wizerunkiem jakiejkolwiek innej gwiazdy. Przeglądając sceniczne kreacje Natalii Kukulskiej, a także te "po godzinach" - nietrudno dostrzec, że w jej garderobie jedną z wiodących ról pełni oversize.

Natalia Kukulska poszła na całego. Postawiła nie tylko na przeskalowaną górę stylizacji, ale także dół. Od stóp do głów ubrała się w oversize. Ten trudny i przerysowany trend to spore wyzwanie nawet dla prekursorek przeskalowanych stylizacji - bliźniaczek Olsen.

Wielkie ubrania są ryzykowne. Owszem prezentują się nowocześnie i intrygująco, ale często sprawiają wrażenie ubrań odziedziczonych po starszym rodzeństwie, do których właściciel bądź właścicielka jeszcze nie dorośli. "Będzie na drugi rok" - żartowano o przeskalowanej marynarce Justina Biebera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ale Natalia Kukulska - z burzą loków na głowie, grzywką i fryzurą inspirowaną latami 70. - ma niesamowitą zdolność kontrolowania przeskalowanej formy. Gwiazda nawet w total looku złożonym z elementów XL, nie wygląda jak przebieraniec, ale stylowa i świadoma swojego wizerunku artystka.

Tym razem gwiazda postawiła na kamizelkę oversize, która wyglądała jak marynarka z uciętymi rękawami. Model wzbogacony o dwurzędowe guziki wspierał od spodu satynowy top w identycznym kolorze.

Czytaj także: Natalia Kukulska zachwyciła fanów. "Niesamowite podobieństwo do mamy"

Monochromatyczny total look w odcieniu perły uzupełniały szerokie spodnie. Napompowane nogawki współpracowały z każdym ruchem gwiazdy, tworząc swój własny spektakl mieniącej się w świetle faktury.

Jasna stylizacja z połyskiem była idealnym wyborem na scenę. Ciekawa i nieoczywista, wcale nie przytłoczyła artystki. Przeciwnie – doskonale dopełniła wyrazistą fryzurę i stanowiła kwintesencję nieszablonowego wyczucia stylu gwiazdy.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl