Wyjechał z Polski za chlebem. Wrócił na święta i drażni go tu wszystko
"Na co dzień mieszkam za granicą. Do Polski zjeżdżam średnio raz na kilka miesięcy. Polska nie jest krajem dla mnie" – wyznał jeden z forumowiczów. A następnie wyjaśnił przyczyny tego, że nie czuje się tu jak w domu.
28.12.2019 | aktual.: 29.12.2019 10:53
Polacy na emigracji często przyzwyczajają się do panujących na Zachodzie warunków życia i choć wielu mówi, że mimo wszystko kiedyś chcieliby wrócić do Polski, to są też tacy, którzy za ojczyzną nie tęsknią. Wśród nich znalazł się jeden z użytkowników forum WP Kafeteria, który wrócił do Polski na święta i utwierdził się w przekonaniu, że nie chce mieć z tym krajem zbyt wiele wspólnego.
Emigrował, bo nie lubi Polski
Mężczyzna stwierdził, że Polska nie jest krajem dla niego. Wyznał, że za granicą żyje mu się lepiej, nawet pomimo tego, że jest obcokrajowcem. "Chamstwo się zdarza, jak wszędzie, ale nie jest ono przyjętą normą i cnotą. Teraz przyjechałem na parę dni i drażni mnie wszystko" – napisał.
Później zaczął wyliczać: grupki dresiarzy, psy puszczane samopas, pokrzykiwanie na kasjerki w sklepach, nieużywanie zwrotów grzecznościowych, propaganda w mediach. "Nie chcę już nigdy tu wracać i tyle. Coś ze mną nie tak, czy ktoś ma podobnie?" – zapytał na koniec.
Zaskakująco wielu Polaków się z nim zgodziło. Nawet ci, którzy nie emigrowali. "Mam podobne przemyślenia... Smuci mnie ten kraj, bez hejtu, po prostu jest smutno, trochę przykro, trochę śmiesznie, ale czasem czuję się jak w 'Dniu Świra'" – napisał jeden z nich. "W Polsce jest dużo zawiści, to jest chyba najgorsze" – dodał inny.
Pojawiła się też jedna odmienna opinia: "Mieszkam za granicą prawie 14 lat i mam całkiem odwrotnie. Ja z kolei zorientowałam się, że ten kraj, w którym obecnie żyję, Wielka Brytania, nie jest dla mnie i nigdy nie będzie, dlatego wracam do ojczyzny. Tak naprawdę dopiero wyjazd za granicę uzmysłowił mi, że to Polska jest miejscem, w którym chcę żyć".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl