Wpadka przed ołtarzem. Nagranie z polskiego ślubu obejrzały tysiące
Panna Młoda wypiła wino mszalne. Jej reakcja zaskoczyła wszystkich, w tym męża. Nagranie ze ślubu stało się hitem internetu i obejrzało je już ponad 600 tysięcy osób. "Reakcja diabła na wodę święconą" - komentują zajście internauci.
17.10.2023 | aktual.: 17.10.2023 22:05
Wideo, w którym panna młoda spróbowała mszalnego wina, rozniosło się po sieci w ekspresowym tempie. W ciągu doby od publikacji widziało je ponad 600 tys. osób. Wszystko przez wymowną reakcję panny młodej na wino mszalne.
Nie smakowało jej wino mszalne
Zaczęło się bardzo niewinnie. Para młoda klęczała przed ołtarzem. Ksiądz wręczył kobiecie złoty kielich mszalnego wina. Ta ochoczo za niego chwyciła i zaczęła pić. Wygląda na to, że wzięła dość spory łyk lub nawet kilka łyków.
Następnie oddała księdzu kielich. Po chwili zrobiła kwaśną minę i potrząsnęła wymownie głową. Z łatwością można było odczytać, że wino nie za bardzo jej smakowało.
Zauważył to mąż, którego cała sytuacja mocno rozbawiła. Sam jednak wypił wino z kielicha bez żadnego grymasu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Reakcja diabła na wodę święconą".
Wideo stało się hitem sieci. "Mistrzyni", "Reakcja diabła na wodę święconą" - czytamy w sekcji komentarzy pod filmikiem.
Opublikowane nagranie zachęciło niektórych internautów do podzielenia się anegdotami ze swoich ślubów. Okazuje się, że podobna sytuacja przytrafiła się również kilku innym osobom.
"Moja reakcja była taka sama" - przyznała się jedna z kobiet, która też wzięła zbyt duży łyk wina. "Ksiądz powiedział: zostaw mu trochę" - dodała.
"U mnie było to samo. Ja się krzywiłam, a mąż był ucieszony. Dobrze, że na tym się skończyło."
"Na moim ślubie było bardzo dobre i słodkie. Żona wypiła najpierw bardzo małego łyczka, a do mnie ksiądz mi powiedział, żebym wyzerował" - wyznał jeden z mężczyzn.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl