Wyprawka do przedszkola – ile kosztuje?

Spora grupa trzylatków we wrześniu rozpocznie zupełnie nowy etap w życiu. Pierwsze dni w przedszkolu to nie tylko wiele różnych emocji, lecz także duże obciążenie finansowe dla rodziców. Ile wydamy na wyprawkę dla przedszkolaka? Jak wyglądają opłaty za przedszkola publiczne i prywatne? Co będziemy musieli kupić i na jakie koszty się przygotować?

Życie przedszkolaka to pasmo ciągłych przygód, podczas których wszystko może się zdarzyć, od zamoczenia bluzki podczas mycia rąk aż po inne, o wiele bardziej przykre, niespodzianki. Każde dziecko musi mieć w przedszkolu ubranko na zmianę – majtki, skarpetki, rajstopy, spodnie lub spódniczkę i bluzkę. Niezbędne są również kapcie oraz piżama do leżakowania. Najczęściej wymagana jest także pościel – własny kocyk i poduszka lub tylko poszwa i poszewka. Niektóre przedszkola proszą też o przyniesienie ręcznika oraz grzebyka lub szczotki do włosów, rzadziej – szczoteczki i pasty do zębów.

Zgodnie z obowiązującym obecnie prawem, każda gmina ma obowiązek finansować pobyt dziecka w przedszkolu publicznym przez minimum 5 godzin dziennie. Za dłuższy pobyt dziecka w placówce płacą rodzice – maksymalnie 1 zł za każdą dodatkową godzinę. Oprócz tego trzeba opłacić wyżywienie, zazwyczaj około 5–10 zł dziennie. Przedszkola nie mają prawa pobierać od rodziców dodatkowych opłat, np. za rytmikę czy język angielski, dlatego te zajęcia zwykle odbywają się w ograniczonym zakresie, ale są darmowe. Trzeba za to opłacić ubezpieczenie od nieszczęśliwych wypadków oraz składkę na tzw. radę rodziców, która przeznacza te pieniądze na teatrzyki, wycieczki, zabawki. Te opłaty teoretycznie nie są obowiązkowe, jednak rodzice najczęściej się na nie godzą. W niektórych przedszkolach nauczyciele proszą o zakup tzw. kart pracy, czyli książek i ćwiczeń wspomagających naukę i rozwój maluchów. Kosztują około 60–80 zł.

Czesne w przedszkolu prywatnym wynosi od kilkuset do nawet 1800 zł miesięcznie w ekskluzywnych, np. dwujęzycznych przedszkolach w stolicy. Porównując ceny w prywatnych przedszkolach, zwróćmy uwagę na to, czy czesne trzeba płacić również za miesiące wakacyjne. Czasem tak się zdarza. Znacznie podnosi to całkowite koszty. Dowiedzmy się również, czy przedszkole zwraca opłatę żywieniową za dni, w których dziecko było nieobecne. Istotne są również koszty zajęć dodatkowych, wpisowe i ewentualne ukryte opłaty.

Niektóre przedszkola proszą rodziców o przybory plastyczne do wspólnego użytku dla całej grupy – kredki, farby, pędzelki, nożyczki do papieru, klej, plastelinę, blok rysunkowy, papier kolorowy, bibułę, a nawet ryzę papieru czy kolorowanki. Potrzebne bywają także chusteczki higieniczne suche i nawilżane, papier toaletowy, mydło, ręczniki papierowe, które dzieci zużywają w ogromnych ilościach. Jeśli przedszkole nie zapewnia tych akcesoriów, rodzice dostarczają je regularnie raz w miesiącu, przynoszą na zasadzie „co kto może” lub zbierają pieniądze od całej grupy. Taka składka przydaje się także na kwiaty dla nauczycieli na zakończenie roku, okazyjne upominki dla dzieci, imprezy czy wycieczki.

Jeżeli nasze dziecko będzie przebywać w przedszkolu ustawowe 5 godzin, a wyprawka ograniczy się do zapasowego kompletu ubranek, poszewek na pościel i kapci, wydamy we wrześniu około 300 zł (w tym zawiera się miesięczna opłata za wyżywienie). Ubrania i akcesoria lepszej jakości i 9–godzinny pobyt dziecka w przedszkolu, dodatkowo karty pracy oraz przybory plastyczne to koszt około 800–1000 zł. Jeśli wybraliśmy prywatne przedszkole lub nie mieliśmy wyboru, bo nasze dziecko nie dostało się do państwowego, możemy wydać na początek 2500–2800 zł, a później nawet 1800 zł w każdym kolejnym miesiącu.

Artykuł powstał we współpracy z Vivus.pl – serwis oferujący pożyczki online.