Wyprowadziła się z Polski. W takich warunkach żyje dziś

Ula Chincz przez lata współpracowała z popularnymi stacjami telewizyjnymi. Najpierw wraz z Tomaszem Kammelem prowadziła "Pytanie na śniadanie", by kilka lat później przenieść się do TVN.

Jakiś czas temu zrezygnowała z posady w telewizji i rozkręciła własny kanał w serwisie YouTube. Publikuje pod nazwą "Ula Pedantula", gdzie opowiada o trikach ułatwiających sprzątanie i prowadzenie domu. Niedawno wyprowadziła się z Polski i na chwilę obecną nie myśli o powrocie do ojczyzny.

Chincz podpisała umowę na wynajem domu w małym toskańskim miasteczku. Skąd taki pomysł? Myśl o zamieszkaniu we Włoszech pojawiła się, gdy mąż wykupił jej samotną wycieczkę do tego kraju.

– Zobaczyłam widok tak piękny, że po prostu zwaliło mnie z nóg. I chyba to był ten moment, w którym wszechświat powiedział mi: musisz tu mieszkać. (...) Spełniam coś, co nigdy nawet nie było moim marzeniem. Nie wyobrażałam sobie, że mogę marzyć o tym, że będę mieszkać we Włoszech – podkreśliła.

Zobacz też: Chce wynająć mieszkanie na Złotej 44. Cena zwala z nóg

"Ula Pedantula" zamieszkała w Toskanii wraz z mężem, synami oraz zwierzętami – kotem i psem. Choć nieruchomość była widoczna w wielu odcinkach jej internetowego programu, dopiero teraz zdecydowała się pokazać ją w całej okazałości.

Kobieta przyznała, że we Włoszech odnalazła swoje miejsce na ziemi. – Znaleźliśmy tutaj swoje gniazdko i czujemy się doskonale – zaznaczyła.

Piętrowy domek urządzony jest w typowo włoskim stylu. Chincz oprowadziła widzów przez wszystkie pomieszczenia. Pokazała salon, bawialnię, kuchnię, sypialnię, łazienkę, ogródek i taras. Wnętrza zapierają dech w piersiach.

Jeśli chodzi o materiały to prym wiedzie drewno, kamień i marmur. W pokojach i na korytarzach nie brakuje pięknych, stylowych dodatków, takich jak pokaźny regał z książkami czy obrazy na ścianach. Niektóre z nich są własnością poprzedniej właścicielki, ale część z nich Ula przywiozła ze sobą z Polski.

– Dom, w którym mieszkamy jest bardzo stary, ale porządnie wyremontowany kilka lat temu. (…) Uczyniliśmy ten dom trochę swoim poprzez to, że powiesiliśmy tutaj nasze rzeczy, że mamy tu swoje obrazki – podkreśliła.

Na komodach i stołach stoją nietuzinkowe dekoracje, uroku dodają też rośliny. W domu króluje biel i beż, ale można zauważyć też kolorowe akcenty np. barwne poduszki dekoracyjne. Dzięki temu mieszkanie wydaje się bardzo przytulne i komfortowe.

Kuchnia jest przestronna i klasyczna. Nie brakuje w niej dużej lodówki i pokaźnego stołu jadalnianego. Całe mieszkanie prezentuje się gustownie i stylowo.

Czytaj także: Zanurz w nim patelnię. Brud odejdzie całymi płatami

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl