Wysokie kobiety bardziej narażone na raka
Wzrost bardziej niż waga zwiększa ryzyko zachorowania na raka w przypadku kobiet – pokazuje najnowsze badanie, przeprowadzone na amerykańskim Uniwersytecie Yeshiva. Na każde 10 dodatkowych centymetrów wzrostu przypada o 13 procent większe ryzyko wystąpienia nowotworu, czyli kobieta mierząca 1,78 m będzie narażona na chorobę o 13 procent bardziej niż ta o wzroście 1,68 m.
26.07.2013 | aktual.: 12.08.2013 10:50
Wzrost bardziej niż waga zwiększa ryzyko zachorowania na raka w przypadku kobiet – pokazuje najnowsze badanie, przeprowadzone na amerykańskim Uniwersytecie Yeshiva. Na każde 10 dodatkowych centymetrów wzrostu przypada o 13 procent większe ryzyko wystąpienia nowotworu, czyli kobieta mierząca 1,78 m będzie narażona na chorobę o 13 procent bardziej niż ta o wzroście 1,68 m.
W swoim badaniu naukowcy uwzględnili także inne czynniki, mogące przyczyniać się do zachorowania na raka, m.in. masę ciała uczestniczek eksperymentu. Jak jednak mówi dr Thomas Rohan, epidemiolog i specjalista zdrowia publicznego w Albert Einstein College of Medicine w Nowym Jorku, w przypadku szczupłych pań ryzyko wystąpienia nowotworu było porównywalne, co pozwala sądzić, że decydującą rolę odgrywa wzrost.
Przyczynia się on szczególnie do zachorowania na raka piersi, okrężnicy, odbytu, macicy, nerek, jajnika, tarczycy oraz na czerniaka i szpiczaka mnogiego. Niektóre typy nowotworu silniej niż inne wiążą się z wysokim wzrostem. Należą do nich rak nerek, odbytu, tarczycy i krwi – tu ryzyko wzrasta z 13 do 23-29 procent na każde 10 cm.
Badacze nie potrafią jednoznacznie wyjaśnić, skąd to powiązanie. Mają kilka teorii. - Są pewne uwarunkowania genetyczne, które odpowiadają za wzrost i niektóre z nich mogą być związane z zagrożeniem wystąpienia raka – twierdzi dr Rohan.
Innego wytłumaczenia można także szukać w czynnikach zewnętrznych. Autorzy eksperymentu uważają, że sporą rolę może odgrywać sposób odżywiania w dzieciństwie, który wpływa na wzrost i na gospodarkę hormonalną organizmu.
W badaniu wzięły udział kobiety w wieku od 50 do 79 lat. Zmierzono je i zważono, a następnie odpowiadały na pytania dotyczące m.in. ich aktywności fizycznej. W ciągu 12 lat od początku eksperymentu, u 20 tysięcy 928 pań zdiagnozowano jeden lub więcej złośliwych nowotworów.
Aby sprawdzić, czy rzeczywiście wzrost stanowi główny czynnik zagrożenia, naukowcy wzięli pod uwagę również inne elementy ryzyka, takie jak wiek, wagę, wykształcenie, nałogi, stosowanie zastępczej terapii hormonalnej.
Spośród 19 wziętych pod lupę typów raka, żaden nie wykazał braku związku ze wzrostem. Badacze uspokajają jednak wysokie panie. Mają nadzieję, że wkrótce będą w stanie odpowiedzieć, jakie mechanizmy biologiczne odpowiadają za tę korelację. – Celem badania nie było stworzenie klinicznych zaleceń – mówi dr Rohan. – Z mojego puntu widzenia, to jedynie ciekawa obserwacja. Ludzie mają znacznie więcej powodów do zmartwień niż swój wzrost.
Na podst. Foxnews.com Izabela O’Sullivan (ios/mtr), kobieta.wp.pl