Za gorąco na seks? Mamy na to kilka sposobów

Latem dni są dłuższe, cieplejsze, ludzie więcej czasu spędzają ze sobą na zewnątrz. I odkrywają więcej ciała. W końcu wysoka temperatura = lekkie ubrania. Jak to się w takim razie dzieje, że większą ochotę na seks mamy zimą? Na dowód tego przytoczę wam badania z 2007 roku. W eksperymencie wzięło udział 114 Polaków – oglądali oni zdjęcia kobiecych piersi. Okazuje się, że dużo bardziej atrakcyjne były one dla nich podczas badania przeprowadzonego zimą. Nie latem. Wysoka temperatura skutecznie odstrasza nas od obcowania ze sobą. Jednak da się to łatwo rozwiązać.

Przede wszystkim miejsce
Seks w upalne dni stawia przed nami jedno wyzwanie – miejsce. Sztuką jest wybór takiego, które nie sprawi, że się ugotujemy albo na samym wstępie spocimy. Powierzchnie, na których leżą poduszki – kanapy, łóżka, same materace – nie sprawdzą się podczas takiej temperatury. Im bliżej ziemi, tym chłodniejsze powietrze. Dlatego w takie dni sprawdzi się na przykład podłoga, która do tej pory wydawała się mało atrakcyjna. Niewygodnie? Coś za coś.

Pozycje
Nie sposób przy tym temacie nie wspomnieć o pozycjach. To oczywiste, że sprawdzą się te, gdzie będzie mniej kontaktu skóry ze skórą. Przytulanie zostawmy na chłodniejsze dni.

Kostka lodu
Zawsze mieliście ochotę wypróbować podczas gry wstępnej kostki lodu? Teraz jest na to najlepszy moment. Przejeżdżanie kostką lodu po skórze może być nie tylko przyjemne, ale też odświeżające i obniżające nieco jej temperaturę.

Prysznic
Czemu by nie przenieść całej akcji pod prysznic? Jeśli odrzuca cię na samą myśl o gorącej pościeli, jest to rozwiązanie dla ciebie.