Blisko ludziZabójstwo studentki we Włoszech. Sprawa Meredith Kercher znowu wzbudza sensację

Zabójstwo studentki we Włoszech. Sprawa Meredith Kercher znowu wzbudza sensację

Amanda Knox do dzisiaj musi żyć demonami przeszłości.
Amanda Knox do dzisiaj musi żyć demonami przeszłości.
Źródło zdjęć: © Getty Images
08.12.2020 10:32, aktualizacja: 02.03.2022 18:44

W 2007 roku media na całym świecie żyły informacją o śmierci brytyjskiej studentki Meredith Kercher. Dziewczyna została brutalnie zamordowana podczas pobytu we Włoszech. Do odpowiedzialności za ten czyn pociągnięto współlokatorkę Amandę Knox i jej ówczesnego chłopaka Raffaele’a Sollecita. Ostatecznie parę uniewinniono, ale prawdziwy zabójca właśnie opuścił więzienie.

Zaskakująca decyzja w sprawie wypuszczenia na wolność faktycznego sprawcy okrutnej zbrodni na studentce wywołała falę oburzenia. Nawet sama niesłusznie skazana Amanda Knox odniosła się do całej sprawy, nie przebierając przy tym w słowach. Sprawca, czyli Rudy Hermann Guede odsiedział zaledwie 12 lat z zasądzonych 30 lat. Jak to możliwe?

Bulwersująca sprawa zabójstwa studentki

Kilka dni temu do mediów dotarła informacja o tym, że zabójca studentki Meredith Karcher został wypuszczony na wolność. W piątek zapadła decyzja o wypuszczeniu Guede przedterminowo, ale musi do marca 2022 roku odrobić pozostałą część wyroku w ramach prac społecznych. Sprawa jest na tyle bulwersująca, że zapytano niesłusznie skazaną za ten czyn Knox, co sądzi o tym wszystkim.

"Cały czas jestem w szoku, że zapomina się o nim jako sprawcy. To on został po cichu skazany za przestępstwo i nie musi żyć z ciężarem odpowiedzialności za śmierć Meredith"- powiedziała Knox w rozmowie w "Good Morning America".

Do tej pory to właśnie Amanda Knox musi żyć wydarzeniami z 2007 roku oraz tym, że była oskarżana o tę okrutną zbrodnię. Kobieta odsiedziała w więzieniu 4 lata, nim ostatecznie oczyszczono ją z zarzutów. Teraz sama pomaga innym, którzy tak jak ona odsiadywali niewinnie wyrok.

Morderca studentki na wolności

Rudy Hermann Guede to jedyna osoba w sprawie Meredith Kercher, która została oficjalnie skazana za morderstwo. Mężczyzna siedział w więzieniu od 2008 roku, ale dopiero w 2014 roku włoski sąd stwierdził, że skazany nie działał sam. Ostatecznie nikomu więcej nie przedstawiono zarzutów. Guede cały czas zaprzeczał i kategorycznie twierdził, że nie zabił studentki. Teraz mężczyzna opuścił mury więzienne. Prawnik skazanego dodał, że jego klient będzie kontynuował studia oraz dalej będzie działał na rzecz włoskiego Caritasu.

"Jesteśmy zadowoleni z podjętej decyzji sądu. Mój klient jest inteligentny i nie marnował czasu w więzieniu, ale dobrze go wykorzystał i ciężko się uczył" - czytamy na "Daily Mail".

Przypomnijmy, na ciele studentki Meredith Kercher zostały odnalezione odciski palców jedynie Rudy’ego Guede. Przyznał się, że był w mieszkaniu, ale zaprzeczył napaści seksualnej i morderstwu dziewczyny. Guede uciekł po morderstwie pociągiem do Niemiec, gdzie został ostatecznie zatrzymany i aresztowany.

Sprawa wróciła na wokandę w 2015 roku - sąd apelacyjny podtrzymał poprzedni wyrok skazujący Guede jako sprawcę, a Knox i Sollecito zostali całkowicie oczyszczeni z zarzutów. Teraz kiedy jedyny udowodniony sprawca został wypuszczony, sprawa studentki ponownie zatrważa opinię publiczną.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (4)
Zobacz także