Byli gwiazdami "Dynastii". Na nowym zdjęciu trudno ich rozpoznać
"Dynastia" dziś jest jednym z kultowych seriali, który otworzył drzwi do kariery wielu gwiazdom. Od zakończenia produkcji minęło 35 lat. Okazuje się, że aktorzy nadal mają ze sobą kontakt. Czy Fallon Carrington Colby i jej serialowi bracia nadal przypominają siebie sprzed lat?
09.09.2024 | aktual.: 09.09.2024 10:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Dynastia" była jednym z najpopularniejszych seriali lat 80. XX wieku. Lata pracy na planie sprawiły, że wiele gwiazd mocno zżyło się ze sobą, czego dowodem jest jeden z nowszych postów Emmy Samms na platformie X (dawniej Twitter - przyp. red.). Aktorka wcielająca się w postać Fallon Carrington Colby opublikowała dwie fotografie - jedną z czasów świetności "Dynastii", drugą ze spotkania po latach ze swoimi serialowymi braćmi.
W serialu byli rodziną. Tak wyglądają po latach
Długoletnia, praktycznie codzienna, praca na planie sprawia, że wiele osób pracujących przy produkcji zawiera znajomości na całe życie. Przykładem może być tu relacja łącząca Emmę Samms, Jacka Colemana oraz Gordona Thompsona. Niedawno w sieci pojawiło się wspólne zdjęcie aktorów po latach. Gwiazda "Dynastii" dodała do dwóch zdjęć wzruszający podpis.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Jestem szczęściarą, nadal posiadając w swoim życiu tych dwóch kochanych mężczyzn jako moich przyjaciół" - napisała aktorka.
Dzięki Samms możemy zobaczyć, jak zmienili się aktorzy, którzy 35 lat temu zakończyli przygodę z kultowym serialem. Czy jeszcze można w nich rozpoznać Stevena oraz Adama?
Gwiazdy "Dynastii" po latach
Wielu aktorów "Dynastii" jest aktywnych w mediach społecznościowych. Przykładem może być Joan Collins, czyli niezapomniana serialowa Alexis. Przypomnijmy, że gwiazda dostała wiele nagród za zapadające w pamięć sportretowanie swojej bohaterki. W 1983 roku otrzymała nominację do Złotego Globu. Collins 23 maja 2024 roku skończyła 91 lat!
O aktorce było dość głośno w kontekście jej życia uczuciowego - szczęście zaznała u boku piątego męża, menadżera teatralnego Percy Gibsona.
"Pocałowałam wiele żab, zanim trafiłam na swojego księcia. Sprawdziło się stare powiedzenie: 'Mężczyźni są jak autobusy, jeśli poczekasz wystarczająco długo, przyjedzie ten właściwy'" - pisała Collins w pamiętnikach "The World According to Joan".
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
