Zasiadła na widowni "TzG". Zamiast eleganckich spodni włożyła legginsy
W niedzielny wieczór na widowni programu "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami" zasiadła Elżbieta Romanowska. Kibicowała parom, które zacięcie rywalizowały na parkiecie. Prowadząca formatu "Nasz nowy dom" włożyła marynarkę, ale zamiast eleganckich spodni czy nawet jeansów włożyła gładkie legginsy.
22.04.2024 09:33
21 kwietnia na parkiecie "Tańca z Gwiazdami" zaprezentowało się pięć par. Z rywalizacji ponownie odpadli Krzysztof Szczepaniak i Sara Janicka, którzy powrócili do programu po rezygnacji Dagmary Kaźmierskiej. "Królowa życia" musiała odpuścić sobie treningi i występy ze względu na złamane żebro. Lecz w niedzielny wieczór połączyła się ze studiem i zwróciła się do widzów.
– Jestem obolała, ale jestem z wami sercem. Musicie dalej oglądać, bo to jest najpiękniejszy program w kraju i wszyscy, którzy na mnie głosowali, proszę, aby wybrali sobie faworyta. Moje serce jest z Roxie, z naszą iskierką – wyznała.
Podczas każdego odcinka "Tańca z Gwiazdami" na widowni można wypatrzyć ciekawych gości. Tym razem taneczną rywalizację oglądała m.in. Elżbieta Romanowska. Jak ubrała się na tę okoliczność prowadząca programu "Nasz nowy dom"? Jej stylizacja może zadziwiać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Elżbieta Romanowska odwiedziła studio "Tańca z Gwiazdami"
Elżbieta Romanowska postawiła na czarny, wydekoltowany top z koronkowym wykończeniem. Oprócz tego na ręce zarzuciła ciemnoszarą marynarkę o klasycznym, taliowanym kroju. Do tego elementu garderoby nie można mieć żadnych zastrzeżeń. I choć fason może nie jest najmodniejszy, to dobrze leży, a kolor wpisuje się w trendy.
Legginsy i marynarka? To da się zrobić
Największym zaskoczeniem okazał się jednak dół stylizacji. Aktorka i prezenterka zrezygnowała z eleganckich spodni na rzecz... legginsów. Był to z pewnością odważny ruch, ale nie nietrafiony. Romanowska postawiła bowiem na styl athleisure, który łączy w sobie elegancję i sportowy sznyt.
Stonowane barwy looku zostały uzupełnione o limonkową kopertówkę oraz cytrynowe czółenka na szpilkach. Podsumowując, wyszło całkiem nieźle.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl