Zdobyła olbrzymią popularność w USA. Kim jest Edyta Śliwińska?
06.05.2021 17:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Edyta Śliwińska skończyła właśnie 40 lat. W Polsce nie jest znana tak jak w USA, gdzie pojawiła się w aż 11 edycjach programu "Taniec z gwiazdami". Polka nie tylko spełnia się zawodowo za oceanem, ale też jest szczęśliwą żoną oraz matką i z powodzeniem łączy ze sobą obie strefy. Śliwińska ma na swoim koncie spory dorobek artystyczny, ale wciąż niewielu rodaków ją zna.
Tancerka obecnie poświęciła się swojej rodzinie – jej mężem jest również tancerz Alec Mazo, z którym doczekała się dwójki dzieci. Ukochanego poznała w czasie jednego z turniejów w Anglii. Są małżeństwem od blisko 14 lat i widać, że para doskonale się dobrała. Choć Edyta Śliwińska może poszczycić się wspaniałą amerykańską karierą, nigdy nie zapomniała o swoich korzeniach.
Śliwińska skazana na sukces
Edyta Śliwińska urodziła się 6 maja 1981 roku jako córka kucharki i pracownika transportowego. Dzięki zaangażowaniu rodziców, od najmłodszych lat mogła uczęszczać na lekcje tańca z zagranicznymi instruktorami. Choć rodzinie było ciężko, nigdy nie zwątpili w talent dziewczyny i dzięki temu mogła wziąć udział w profesjonalnych turniejach.
"Kiedy miałam 15 lat, zaczęłam pracować, by odciążyć rodziców. Roznosiłam ulotki po Warszawie. Nie cierpiałam tego. Ciężka praca i słabo płatna. Wreszcie za namową koleżanki mamy zaniosłam swoje zdjęcia do agencji modelek. Przyjęli mnie. Zarabiałam występami w reklamach, m.in. jogurtu i samochodów. Wszystkie pieniądze wydawałam na lekcje tańca" -przyznała Śliwińska w rozmowie z "Galą".
Będąc na jednym z konkursów tanecznych w Anglii, Śliwińska poznała Aleca Mazo, który akurat nie miał pary. Razem spróbowali zatańczyć na treningu i okazało się, że świetnie się ze sobą dobrali. To za namową ukochanego wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie razem spróbowali swoich sił w konkursach tanecznych. W 2007 roku wzięli ślub po 6 latach znajomości.
Para odnosiła sukcesy na parkiecie i wkrótce Śliwińska z Mazo zaczęli występować w amerykańskiej edycji "Tańca z gwiazdami". Dzięki temu, że razem pracują na planie, mogą być cały czas razem, przez co ich małżeństwo się ustabilizowało. Śliwińska przyznała, że wspólna praca w ich przypadku bardzo pomogła.
Tancerze doczekali się razem dwójki dzieci: syna Michaela oraz córki Lei. Często w mediach społecznościowych Śliwińska pokazuje swoją rodzinę i chwali się kolejnymi projektami. Choć tancerka skończyła 40 lat, trudno uwierzyć w jej wiek. Może poszczycić się piękną figurą oraz niezwykłą urodą – nic dziwnego, że Amerykanie szybko ją pokochali.
"Nie miałam żadnej operacji plastycznej. Ale kiedy będę miała około pięćdziesiątki, może zrobię sobie botoks czy inną odmładzającą kurację. Na pewno nie pójdę pod skalpel, by zmienić swoją twarz czy figurę" - dodała w "Gali" Śliwińska.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl