Zgodziła się na seks podtrzymujący. "Czekam, aż to się skończy"

- Seks na siłę boli, ale i tak się do niego zmuszam. Na chwilę się wyłączam, myślę o innych sprawach, po prostu czekam, aż to się skończy. W małżeństwie przecież seks to podstawa - wyznała w rozmowie z Wirtualną Polską Katarzyna.

"Seks na siłę boli" - zdjęcie ilustracyjne"Seks na siłę boli" - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Monkey Business Images

Wiele par, gdy ogień w związku wygasa, stara się go wzniecić na wiele różnych sposobów. Niektórzy partnerzy przystają na tzw. seks podtrzymujący.

- Uprawiając go, zakładamy, że stosunek fizyczny jest obowiązkowy w utrzymaniu satysfakcjonującej relacji. Dajemy się uprzedmiotowić - podkreśla w rozmowie z Wirtualną Polską Paulina Jęczmień, seksuolożka i psychoterapeutka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Marysia Dębska: "Po premierze filmu o Kalinie Jędrusik nie grałam nigdzie cały rok"

"Czuję się źle w trakcie i po stosunku"

Katarzyna wyznaje, że odkąd urodziła dziecko, nie ma ochoty na seks. Zmusza się do intymnych chwil z mężem od dwóch lat. Zanim zaszła w ciążę, do zbliżeń dochodziło regularnie.

- Nigdy nie miałam ogromnych potrzeb seksualnych, ale ochotę na seks odczuwałam od czasu do czasu. Teraz za każdym razem zmuszam się do tego, kiedy widzę, że mąż ma taką potrzebę, a miewa ją często - mówi.

Rozmówczyni Wirtualnej Polski, spełniając potrzeby męża, sama zmusza się do seksu, co powoduje odczuwanie bólu i dyskomfortu.

- Czuję się źle w trakcie i po stosunku. Ból odczuwam nawet kilka dni później. Często udaję, że dochodzę, żeby jak najszybciej skończyć seks. Zmuszam się do tego co najmniej raz w tygodniu, ale przynajmniej czuję się spokojna o to, że mąż nie szuka wrażeń u innej kobiety - tłumaczy.

Katarzyna ani myśli rozmawiać o tym z mężem. Za bardzo boi się jego reakcji. - Najbardziej obawiam się tego, że odejdzie, bo nie będzie miał w małżeństwie tego, czego oczekuje. Dlatego wolę przecierpieć tę krótką chwilę - dodaje.

O swoich problemach wspomniała jednak podczas wizyty u ginekolożki. - Jak tylko przyznałam, co czuję podczas seksu, lekarka skierowała mnie do seksuolożki. Wciąż się waham, czy iść. Jeśli się zdecyduję, to na pewno bez wiedzy męża - podkreśla.

Konsekwencje, o których trzeba mówić głośno

Seksuolożka ostrzega, że zmuszanie się do seksu podtrzymującego może poskutkować zniechęceniem się do intymności z partnerem lub partnerką. - Przy regularnym seksie podtrzymującym może pojawić się także poczucie bycia wykorzystanym, co w konsekwencji niekiedy niesie ze sobą ryzyko traum - zaznacza Paulina Jęczmień.

Jak dodaje, istnieje wiele zdrowszych sposobów na odbudowanie namiętności w związkach. Jedną z nich jest umawianie się na randki.

- Dzięki takim wyczekanym wieczorom sam na sam wydłużamy grę wstępną, pobudzamy fantazję i być może będziemy bardziej chętni na seks, bez prób zmuszania się do zbliżeń. Pamiętajmy, że w budowaniu intymności, uprawianie seksu to sprawa drugorzędna. Rozmawiajmy ze sobą, bądźmy blisko, spędzajmy jakościowy czas we dwoje. To niektórym parom wystarczy. Każdy związek jest inny i każdy oparty jest na ustalanych indywidualnie normach partnerskich - tłumaczy seksuolożka.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

© Materiały WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Masz to w szufladzie? Gra może być warta prawie 2 tysiące
Masz to w szufladzie? Gra może być warta prawie 2 tysiące
Uważaj przy wyborze chryzantem. Te zwiędną po kilku dniach
Uważaj przy wyborze chryzantem. Te zwiędną po kilku dniach
Rezygnują z seksu. Eksperci wskazali powody
Rezygnują z seksu. Eksperci wskazali powody
Mazurek vs Bagi. Ekspertka krytykuje zachowanie dziennikarza
Mazurek vs Bagi. Ekspertka krytykuje zachowanie dziennikarza
Ile potrzebujesz snu? Ekspert radzi, jak to sprawdzić
Ile potrzebujesz snu? Ekspert radzi, jak to sprawdzić
Żyje w związku LAT. "Uprawiamy ten proceder od prawie 40 lat"
Żyje w związku LAT. "Uprawiamy ten proceder od prawie 40 lat"
Przegoniła konkurencję. Tak Patrycja Markowska poznała męża
Przegoniła konkurencję. Tak Patrycja Markowska poznała męża
"Tryb ratunkowy" dla katolików bez spowiedzi. Oto kto skorzysta
"Tryb ratunkowy" dla katolików bez spowiedzi. Oto kto skorzysta
Joanna Frątczak-Kazana: Pomaganie napędza mnie do działania
Joanna Frątczak-Kazana: Pomaganie napędza mnie do działania
Mówisz sam do siebie? Psycholog mówi, o czym to świadczy
Mówisz sam do siebie? Psycholog mówi, o czym to świadczy
"Tu pracuję, tam żyję". Wyznał, dlaczego nie mieszka już w Polsce
"Tu pracuję, tam żyję". Wyznał, dlaczego nie mieszka już w Polsce
Nie może znaleźć pracownicy. Bomba nie ukrywa, ile płaci
Nie może znaleźć pracownicy. Bomba nie ukrywa, ile płaci