#ZielonyListopad – dzień 8. Nie używaj papierowych kubków. Wybierz kubek wielorazowy
Picie kawy w jednorazowym kubku z popularnej sieciówki – a jest ich przecież coraz więcej – może i jest modne, ale czy ekologiczne? Nie bardzo. W końcu to, co wygląda jak papier, wcale nim nie jest. Z pomocą przychodzą kubki wielorazowe – poręczne, bezpieczne dla naszego zdrowia, a do tego nie tak drogie, jak mogłoby się wydawać.
Sieciowe kawiarnie mnożą się jak grzyby po deszczu – widok osoby idącej ulicą z "papierowym" kubkiem nikogo dziwi, zwłaszcza w większych miastach. Jeśli jesteś miłośniczką lub miłośnikiem kawy, prawdopodobnie chociaż raz zdarzyło ci się kupić kawę na mieście. Są i tacy, którzy do sieciówek zaglądają co najmniej kilka razy w tygodniu. Cierpi na tym nie tylko portfel, ale i nasza planeta.
#ZielonyListopad. Wielorazowe kubki to najlepsza alternatywa
Na rynku pojawia się coraz więcej firm oferujących wielorazowe kubki. To doskonała alternatywa dla tych oszukanych, papierowych. Silikonowe czy szklane kubki mają wiele zalet – nie zajmują wiele miejsca, są wykonane z bezpiecznych dla zdrowia, atestowanych materiałów, wyróżniają się jakością, a przy tym są zwyczajnie… ładne. A co z ceną? W końcu to aspekt finansowy zwykle wysuwa się na pierwszy plan, a design czy funkcjonalność stają się mniej ważne.
Rzecz w tym, że wielorazowe kubki wcale nie są takie drogie. W hipermarketach i sklepach typu Pepco można je kupić już za… 10 zł. To mniej niż jedna kawa z sieciówki. Kubki Stojo czy KeepCup – dostępne w wielu rozmiarach i kolorach – są już nieco droższe. Za duży składany kubek Stojo z dołączoną do niego słomką zapłacimy ok. 80 zł. Za kubek KeepCup w fantazyjnym kolorze w rozmiarze XL – od 50 do 100 zł, w zależności od materiału, z którego jest wykonany. Kubki obu tych firm dostępne są w sklepach internetowych takich jak CoffeeDesk czy MojaButelka i w serwisach aukcyjnych.
Wielorazowe kubki można również znaleźć w samych kawiarniach. Costa Coffee, Starbucks czy Green Caffe Nero mają w ofercie oznaczone logiem kubki. Co więcej, sieciówki, podobnie jak lokalne kawiarnie, coraz chętniej dołączają do akcji #zwłasnymkubkiem i oferują zniżki lub dodatkowe punkty w programach lojalnościowych za zakup kawy do własnego naczynia.
W ramach akcji #ZielonyListopad pokazujemy czytelniczkom WP Kobieta, że życie w duchu eko nie musi być ani trudne, ani kosztowne. Wystarczy wprowadzić w swoim życiu kilka drobnych zmian, które pomogą nam zatroszczyć się o dobro naszej planety. Nie musimy wydawać fortuny na nowe sprzęty czy modne akcesoria. Czasem wystarczy jeden mały krok. Zróbmy to nie tylko dla nas, ale również dla przyszłych pokoleń.
Zobacz także: 14 tys. litrów wody idzie na produkcję jednej pary spodni. Branża odzieżowa szkodzi środowisku
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
