Rok temu odbył się jej pogrzeb. Mało kto wie, na co chorowała
Elżbieta Zającówna, znana z takich produkcji jak "Vabank" i "Matki, żony i kochanki", odeszła 28 października 2024 r. Msze pożegnalne aktorki odbyły się 6 i 7 listopada. Ostatnie lata życia spędziła z dala od kamer z powodu rzadkiej choroby.
Elżbieta Zającówna przez dekady była jedną z najbardziej rozpoznawalnych aktorek w Polsce. Choć zdobyła serca widzów swoją rolą w takich produkcjach jak "Vabank" i "Seksmisja", to prawdziwą popularność przyniosły jej seriale jak "Matki, żony i kochanki". Niestety, w ostatnich latach swojej kariery musiała zrezygnować z aktorstwa z powodu choroby von Willebranda. Jak wyglądały jej ostatnie dni?
Elżbieta Zającówna walczyła z rzadką chorobą
Choroba von Willebranda to wrodzone zaburzenie krzepnięcia, które dotyka około 1 proc. populacji. Jest spowodowana niedoborem lub nieprawidłowym działaniem czynnika von Willebranda, białka niezbędnego do prawidłowego krzepnięcia krwi. Prowadzi do problemów z zatrzymaniem krwawienia, powodując m.in. krwawienia z nosa, dziąseł oraz przewodu pokarmowego.
Obrzydliwe zachowanie podczas pogrzebu. Otylia Jędrzejczak pamięta to do dziś
Objawy tej choroby mogą być różnorodne: od częstych krwawień z nosa po bardzo obfite miesiączki. Istotne jest również trudniejsze gojenie się ran. Diagnostyka polega na badaniu krwi w celu pomiaru poziomów czynnika von Willebranda oraz analizy zdolności krzepnięcia. Czasem konieczne mogą być również testy genetyczne.
Zdiagnozowana u aktorki skaza krwotoczna znacząco wpłynęła na jej życie zawodowe i codzienność. - Ta choroba krwi ją męczyła od zawsze… Ona nie mogła długo ani zbyt ciężko pracować - wyznała w "Fakcie" po śmierci Elżbiety Zającówny Małgorzata Potocka.
Stan Zającówny był bardzo poważny, z czego wielu fanów nie do końca zdawało sobie sprawę. - Miała transfuzję krwi. To nie był jednorazowy zabieg - tłumaczyła Potocka. Mimo problemów zdrowotnych, aktorka wciąż starała się angażować w działalność charytatywną.
Pogrzeb Elżbiety Zającówny
Elżbieta Zającówna zmarła 28 października 2024 r. Ceremonia pożegnalna aktorki rozłożona została na dwa dni. 6 listopada 2024 r. wszyscy spotkali się na mszy w warszawskim Kościele Środowisk Twórczych. Następnego dnia, 7 listopada, urna z jej prochami spoczęła na Cmentarzu Grębałów w Krakowie. Obie uroczystości przyciągnęły masę fanów oraz bliskich aktorki, którzy chcieli jej towarzyszyć w ostatniej drodze.
Czytaj też: Nie mogła już grać. Przyjaciel wyznał, z czego Elżbieta Zającówna żyła w ostatnich latach
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl