Brawurowa akcja w Gdańsku. Nagranie obiegło sieć

Pan Krzysztof wykazał się szybką reakcją i wielkim sercem. Mężczyzna podczas spaceru z własnym psem zauważył, że inny zwierzak walczy o życie. Ruszył mu na pomoc i ocalił przed utonięciem.

Brawurowa akcja w Gdańsku. Nagranie obiegło siećO krok od tragedii w Gdańsku
Źródło zdjęć: © East News, Instagram | East News, Instagram
58

Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w gdańskim Jarze Wilanowskim. Pan Krzysztof w ostatnim momencie zauważył tonącego psa. Mężczyzna bez chwili wahania rzucił się zwierzakowi na pomoc.

Mało brakowało. Pan Krzysztof uratował psa przed pewną śmiercią

Mieszkaniec Gdańska przyznał, że dosłownie godzinę przed całym zajściem sam morsował. Kąpiele w zimnej wodzie uskutecznia już od lat. Wiedział, że rzucenie się na ratunek nie będzie łatwym zadaniem. Nawet dla niego było to spore ryzyko.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pies na desce na śniegu. Zabawne nagranie z USA

- Pies w przeręblu tonął. Po prostu wpadł do środka i nie miał siły się wydostać. Miotał się. Widziałem, że długo tak nie da rady, bo już wcześniej ktoś próbował go ratować. Rozebrałem się, nie myśląc, byłem przygotowany na wszystko - opowiadał później przed kamerami TVN 24 gdański bohater.

Na całe szczęście wszystko skończyło się dobrze. Jak przyznał pan Krzysztof, na początku bał się jedynie o to, czy nie zostanie przez czworonoga ugryziony. Mężczyzna wspomniał też, że osoby, które nie mają doświadczenia w morsowaniu, nie powinny zabierać się za takie akcje - organizm w tak trudnych warunkach dużo szybciej się męczy i może dojść do tragedii.

"Lód jest bardzo cienki"

Jak zauważył cytowany przez TVN24 pracownik straży pożarnej, obecnie lód jest niezwykle cienki i niestabilny z powodu nadchodzącej wiosny. Z tego powodu stąpanie po nim to wyjątkowo niebezpieczny manewr. Nawet jeśli dokładnie przemyślimy całą strategię pomocy, bardzo ważne jest, byśmy sami zachowali szczególne środki ostrożności.

- Jest wiele takich sytuacji, gdzie osoba ratująca potrzebowała pomocy. Dlatego na pewno najlepiej w pierwszej kolejności zadzwonić po służby ratunkowe lub numer 112 - dodał kpt. Jakub Friedenberger z Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Wlej do kopca. Krety nie znoszą tego zapachu
Wlej do kopca. Krety nie znoszą tego zapachu
Tak widzą psy. Naukowcy nie mają wątpliwości
Tak widzą psy. Naukowcy nie mają wątpliwości
Masz w domu stary dowód? Lepiej go nie wyrzucaj
Masz w domu stary dowód? Lepiej go nie wyrzucaj
30-latka nie żyje. Karetki nie było, śmigłowca odmówiono
30-latka nie żyje. Karetki nie było, śmigłowca odmówiono
Kto wysieje, ten pożałuje. Przyłapanym grozi grzywna lub areszt
Kto wysieje, ten pożałuje. Przyłapanym grozi grzywna lub areszt
44-latka nie żyje. Lekarz zapamięta tego SMS-a do końca życia
44-latka nie żyje. Lekarz zapamięta tego SMS-a do końca życia
Zostawił dwulatka w oknie życia. Wszczęto postępowanie
Zostawił dwulatka w oknie życia. Wszczęto postępowanie
"Miałam w piersi zmianę". Okazało się, że to nowotwór
"Miałam w piersi zmianę". Okazało się, że to nowotwór
Dermatolożka bije na alarm. Opłakane konsekwencje robienia hybrydy
Dermatolożka bije na alarm. Opłakane konsekwencje robienia hybrydy
Kurtka Cichopek to hit na wiosnę. Pora rozstać się z ramoneską
Kurtka Cichopek to hit na wiosnę. Pora rozstać się z ramoneską
W PRL-u były hitem. Wrócą ponownie do łask?
W PRL-u były hitem. Wrócą ponownie do łask?
Kwiatki odeszły do lamusa? Spójrzcie tylko na sukienkę Kubickiej
Kwiatki odeszły do lamusa? Spójrzcie tylko na sukienkę Kubickiej