GwiazdyZofia z "Sanatorium miłości" mierzyła się z krytyką. "Wstyd będzie wyjść"

Zofia z "Sanatorium miłości" mierzyła się z krytyką. "Wstyd będzie wyjść"

Zofia Klawinowska, bohaterka najnowszego sezonu "Sanatorium miłości", zdradziła, że część jej rodziny nie była zachwycona pomysłem wzięcia udziału w randkowym programie TVP. "Cieszyli się, że nie mieszkają w Łomży" - wyjawiła seniorka szczerze w jednym z wywiadów.

Zofia z "Sanatorium miłości" wyjawiła, że nie wszyscy byli zadowoleni z jej udziału w programie
Zofia z "Sanatorium miłości" wyjawiła, że nie wszyscy byli zadowoleni z jej udziału w programie
Źródło zdjęć: © YouTube | YouTube

15.04.2022 16:50

Zofia Klawinowska jest jedną z bohaterek najnowszej, czwartej edycji programu randkowego TVP "Sanatorium miłości". Pochodząca z Łomży seniorka jest jedną z ulubienic widzów, którzy szybko docenili jej ogromną energię i pogodę ducha.

Zofia Klawinowska z "Sanatorium miłości" mierzyła się z krytyką

Okazuje się jednak, że decyzja seniorki o wzięciu udziału w programie nie spotkała się z entuzjazmem całej rodziny. Niektórzy krytykowali jej pomysł i nie okazali wsparcia, podkreślając, że to powód do wstydu. Zofia Klawinowska opowiedziała o tym w wywiadzie dla lokalnego portalu zlomzy.pl.

- Jak dostałam ankietę do wypełnienia, to najpierw zgłosiłam się do rodziny. U siostrzenicy są dwie córki, to jedna: "o Jezu, ciotka, jak fajnie", a druga: "Boże, dobrze, że w Łomży nie mieszkam, bo to wstyd będzie wyjść" - mówiła w rozmowie z dziennikarzem portalu.

Na szczęście seniorka nie wzięła sobie do serca tych uwag i mimo wszystko postanowiła wziąć udział w telewizyjnym show. Jej dzieci, które na co dzień mieszkają za granicą, nie miały nic przeciwko.

- Wszędzie tak jest. Z kim nie rozmawiałam, to jeden jest na tak, drugi na nie. Moje dzieci są za granicą, w Nowym Jorku, więc im to nie przeszkadza - opowiadała.

W "Sanatorium miłości" dojdzie do oświadczyn? Tak przypuszczają widzowie

"Sanatorium miłości" cieszy się dużą popularnością wśród widzów. Najnowszy, czwarty sezon programu okazuje się wyjątkowo emocjonujący. Widzowie podejrzewają, że w najbliższym odcinku dojdzie do oświadczyn. Powodem jest scena z zapowiedzi odcinka, w której widać, jak Piotr klęka przed Anną z bukietem czerwonych róż.

Fani serii prześcigają się w spekulacjach. Są jednak podzieleni w ocenie zachowania seniora. Jedni twierdzą, że Piotr zdecydowanie pospieszył się z propozycją matrymonialną i oceniają go jako niestałego w uczuciach. Inni jednak podkreślają, że to wyjątkowo romantyczny gest.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)