Zrób to w październiku. Róża odwdzięczy się kwiatami w przyszłym roku

Co zrobić z różą pnącą jesienią?
Co zrobić z różą pnącą jesienią?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

05.10.2024 16:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Pielęgnacja róży pnącej jesienią to kluczowy etap przygotowania rośliny do zimy. Odpowiednie zabiegi mogą zapewnić obfite kwitnienie w przyszłym sezonie. Co warto wiedzieć o jesiennej pielęgnacji i jak ją przeprowadzić, by róża obsypała się kwiatami w lecie?

Jesień to czas, gdy właściciele róż pnących powinni zadbać o odpowiednie zabezpieczenie swoich roślin przed nadchodzącymi mrozami. Róże są roślinami o niskiej odporności mrozowej i dlatego należy je każdej jesieni przygotować do nadejścia zimy.

Zrób to z różą pnącą w październiku

Pierwszą kwestią jest kopczykowanie róż. Kopczyk powinien być usypany z torfu, kompostu lub ziemi. Użycie kory, szczególnie grubo zmielonej, może nie przynieść oczekiwanych rezultatów.

Drugą kwestią jest przycinanie uschniętych lub chorych pędów. Najpierw jednak upewnij się, czy masz w ogrodzie różę pnącą climber o wiotkich pędach czy rambler o pędach sztywnych. Przycinanie będzie dotyczyło tylko tego pierwszego rodzaju.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak zadbać o różę pnącą jesienią, by latem pięknie zakwitła?

Ogrodnik Monty Don w rozmowie z serwisem express.co.uk zaznaczył, że przycinanie róży pnącej w październiku jest absolutną podstawą. Inaczej zimą roślina może ulec uszkodzeniom albo rozrosnąć się z niekontrolowany sposób. Tak czy inaczej, zaniedbanie tego ogrodniczego obowiązku wpłynie na brak kwiatów w sezonie letnim.

Nie chodzi jednak o to, by wziąć sekator do ręki i puścić wodzę fantazji. Przyciąć należy gałązki wysuszone, zniszczone czy chore, a także te, które krzyżują się i plączą. Zdrowe łodygi zostawiamy w spokoju. Róża pnąca nie jest trudna w uprawie, ale warto pamiętać, że jesienią wymaga przeprowadzenia takiego zabiegu pielęgnacyjnego.

Ostatnim, niezwykle istotnym krokiem jest solidne przymocowanie pędów do podpory, by nie uległy one zniszczeniu w przypadku trudnych warunków atmosferycznych.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
różaogródprzydomowy ogród