GwiazdyZwiązek podwyższonego ryzyka

Związek podwyższonego ryzyka

Przeżyli z żonami dwadzieścia parę lat, zbudowali dom, zasadzili drzewo, wychowali dzieci, osiągnęli sukces i burzą życie odchodząc do kobiet, które mogłyby być ich córkami. To dość częsty scenariusz, który tłumaczy się męskim kryzysem wieku średniego. Dlaczego panowie wywracają życie do góry nogami dla młodszych partnerek? Czy związek z dużą różnicą wieku może być udany?

Związek podwyższonego ryzyka
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

02.11.2011 | aktual.: 02.11.2011 12:41

Przeżyli z żonami dwadzieścia parę lat, zbudowali dom, zasadzili drzewo, wychowali dzieci, osiągnęli sukces i nagle... odchodzą do kobiet, które mogłyby być ich córkami. To dość częsty scenariusz, który tłumaczy się męskim kryzysem wieku średniego. Dlaczego panowie wywracają życie do góry nogami dla młodszych partnerek? Czy związek z dużą różnicą wieku może być udany?

Media miesiącami śledziły życie byłego premiera rządu RP Kazimierza Marcinkiewicza, który dla 22 lata młodszej Izabeli zostawił rodzinę, ale też naraził karierę zawodową. Długo by można wymieniać przykłady mężczyzn, co to stracili głowy dla partnerek w wieku ich dzieci. Ze sporo młodszą od siebie aktorką Catherine Zeta-Jones związał się Michael Douglas, na młodość postawili też Cezary Pazura, Janusz Józefowicz czy Piotr Rubik. Przy czym żony panów, którzy zmieniają partnerki na nowszy model, wcale nie wchodzą w bliskie relacje z mężczyznami w wieku ich synów. I wciąż zastanawiają się, dlaczego on to zrobił... przecież przeżyli razem wiele udanych lat, dużo osiągnęli i kiedy mogliby tym wszystkim się cieszyć, on wywraca życie do góry nogami.

 Powodów może być wiele. Jeden z nich to lęk i niemożność zaakceptowania faktu, że przemijamy. W związku z tym, aby zagłuszyć emocje, mężczyzna szuka sobie nowej partnerki. Chce poczuć się młodszy, znowu potrzebny. Kolejny powód, może mieć wydźwięk natury społecznej, zwłaszcza jeżeli ktoś bardzo dużą wagę przywiązuje do autoprezentacji. Nie na próżno istnieje powiedzenie: "Karierę mam dzięki pierwszej żonie, a drugą żonę dzięki karierze". Tak dzieje się w przypadku mężczyzn, którzy nacisk kładą na dążenie do doskonałości, otaczają się coraz bardziej luksusowymi rzeczami, coraz intensywniej żyją i w związku z tym chcą również mieć młodszą żonę. Z tym, że oparcie się tylko na tych dwóch powodach, byłoby bardzo krzywdzące dla mężczyzn. Tak naprawdę może być ich tyle, co ludzi podejmujących taką decyzję – mówi Anna Mochnaczewska – Dzik, psycholog z Centrum Psychologi Integralnej „Integral” w Warszawie.

A co mają z tego kobiety, które wiążą się z dużo starszymi mężczyznami? Jak wynika z badań amerykańskiego psychologa ewolucyjnego Davida Bussa, w oczach płci pięknej najważniejszym przymiotem męża w podeszłym wieku jest "kasa i władza". I to niezależnie od położenia geograficznego. Podobnych odpowiedzi udzieliło 5 tys. pań z aż 37 krajów.

Na kryzys nowa żona

Niesprawiedliwym byłoby jednak stwierdzenie, że u podstaw każdego związku z dużą różnicą wieku leży chęć dodania sobie prestiżu - u mężczyzn oraz potrzeba zapewnienia sobie finansowego bezpieczeństwa u kobiet. Nie zawsze jest też tak, że żony chcą za wszelką cenę utrzymać długoletnie małżeństwa. Bo odpowiedzialność za związek spoczywa na obu stronach. Jeśli dbają o siebie, to najczęściej nie ma powodu do rozstania. Często jednak zdarza się, że z czasem zanikają więzi emocjonalne między partnerami, współżycie seksualne wygasa. Łączy ich już tylko wspólny majątek i dzieci. A młoda kobieta wnosi w życie mężczyzny powiew świeżości... - Wielu mężczyzn decydujących się na taki krok, być może po raz pierwszy życiu, robi w końcu coś dla siebie. Ludzie mają tendencję, by tkwić w związkach, w których nie dostają tego, czego potrzebują. A dzięki rozstaniu i nowej partnerce dają sobie szansę na odnalezienie w życiu tego, czego poszukują. Warto też zastanowić się, dlaczego w obecnych czasach jest tak dużo rozwodów.
Dojrzałość metrykalna nie idzie z emocjonalną, przez co wiele osób, decydując się na małżeństwo, nie do końca jest świadomych swoich potrzeb, a co za tym idzie, również oczekiwań względem związku. Z czasem, kiedy zaczynamy się rozwijać, pracować nad swoją równowagą emocjonalną, zagłębiać się w siebie, może okazać się że obecny związek nie daje nam tego czego potrzebujemy – mówi Anna Mochnaczewska – Dzik.

Związek wysokiego ryzyka

Związki z dużą różnicą wieku najczęściej nie należą do najłatwiejszych. A to z racji odmiennych doświadczeń pokoleniowych, a co za tym idzie, postrzegania świata i innych potrzeb. Bo kiedy ona się chce bawić, on już nie ma na to tyle siły, pragnie odpoczynku i spokoju. Mają różnych znajomych. On zaczyna chorować. Co trzeci mężczyzna po 50. ma problemy z potencją. Szybko może się okazać, że więcej ich różni niż łączy. Z tym, że chociaż potencjalnie takie związki są trudniejsze, nie oznacza to jeszcze, że nie mogą być szczęśliwe. Jak dowodzą badania, to poczucie intymności, a więc przyjaźń i wsparcie, daje największą satysfakcję ze związku. Namiętność z czasem wygasa.

- Jeżeli chodzi o trwałość związków z dużą różnicą wieku, to w dużej mierze zależy to od świadomości i otwartości na potrzeby partnera. Wiek w tym przypadku może mieć najmniejsze znaczenie. Jeżeli jednak jest on efektem lęku przed przemijaniem, chęci dodania sobie prestiżu, jest duże prawdopodobieństwo, iż z czasem szybko pojawi się w nim brak satysfakcji i wypalenie – mówi Anna Mochnaczewska – Dzik.

(mos/pho)

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (236)