Życie nigdy nie było dla mnie łaskawe. Choroby odebrały mi wiarę w siebie
Pewność siebie jest jedną z najbardziej pożądanych cech we współczesnych czasach. Osoby sukcesu często wyróżniają się taką postawą, dlatego też każdy z nas pragnie ją mieć.
Nie należy jednak zapominać, że pewność siebie rodzi się z wewnętrznego poczucia własnej wartości, które decyduje o tym, jak oceniamy samych siebie, czy mamy do siebie szacunek i czy akceptujemy siebie takimi, jakimi jesteśmy.
Na szczęście są to cechy, które możemy wypracować, ponieważ nikt z nas nie rodzi się z niezachwianą pewnością siebie. W życiu napotykamy wiele trudności i niepowodzeń, które mogą sprawić, że czujemy się niewystarczający. Obecne czasy narzucają nam olbrzymie wymagania, często popadamy w perfekcjonizm i skrajności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nadmiar informacji i oczekiwań potrafi nas przytłaczać
Codziennie w sieci oglądamy idealne życia gwiazd i influencerów, którzy pozornie mają wszystko. Bezustannie porównujemy się z innymi, nie zdając sobie sprawy, że każdy z nas zmaga się z własnymi problemami, nawet ci idealni ludzie, których podziwiamy na ekranach. Dlatego dziś chcę opowiedzieć krótko swoją historię jako ta wesoła influencerka z kolorowych zdjęć, która pozornie miała to, o czym inni marzą.
Od dziewięciu lat działam w mediach społecznościowych, na Instagramie i YouTube, tworząc treści dla moich blisko 320 tysięcy obserwatorów. Najczęściej zadawanym mi pytaniem przez lata było, abym zdradziła sekret mojej pewności siebie. Widzowie pytali mnie, czy w ogóle mam jakieś kompleksy. Wielu z nas uwielbia porównywać się do innych, nie zdając sobie sprawy, że każdy z nas zmaga się ze swoimi problemami, nawet ci, których podziwiamy. Dlatego chcę podzielić się swoją historią, jako osoba, która na pierwszy rzut oka wydaje się mieć to, o czym inni marzą.
Życie nigdy nie było dla mnie łaskawe
Choruję od lat na Hashimoto, zespół policystycznych jajników i insulinooporność. Moje zdrowie i samopoczucie w ostatnich latach diametralnie się pogorszyły. Poczułam, że choroby mnie pokonały i nie daję sobie rady. Było to przytłaczające i załamałam się. Zacząłem tyć, a na twarzy i ciele pojawił się ogromny trądzik. Włosy zaczęły mi wypadać, paznokcie łamały się, a na ciele pojawił się cellulit. Miałam napady obżarstwa, nie umiałam zdrowo gotować, a mało się ruszałam, ponieważ większość czasu pracowałam zdalnie.
Moja gospodarka hormonalna była całkowicie zaburzona, co prowadziło do stanów lękowo-depresyjnych. Nie miałam siły na nic, a moje poczucie własnej wartości spadło drastycznie. Czułam się samotna w tym wszystkim. Choroby odebrały mi wiarę w siebie, a podstawowe czynności sprawiały mi trudność. Zaniedbałam się. Trądzik, rzadkie włosy, nadwaga i choroby sprawiły, że czułam się nieatrakcyjna. Towarzysząca temu depresja i lęki sprawiły, że wycofałam się z działalności w sieci. Unikałam lekarzy i wstydziłam się tego, jak się czuję. Było trudno zaakceptować, że taka silna osoba, jak ja, którą rzesza ludzi podziwia, nie może sobie poradzić z własnymi problemami.
Pewnego dnia coś we mnie pękło
Przestałam się użalać nad sobą i postanowiłam całkowicie odmienić swoje życie. Zdecydowałam się na kilkuletnią terapię, czytałam książki o zdrowiu i rozwoju osobistym, kupiłam karnet na siłownię i zwróciłam się do dietetyka. Po wyleczeniu, odpowiedniej diecie i wsparciu zdrowia lekami na insulinooporność zaczęłam chudnąć. Zakochałam się w nowym stylu życia, który sprawiał, że czułam się lepiej.
Zacząłem uczęszczać na treningi boksu i brazylijskiego jiu-jitsu, co znacznie zwiększyło moją pewność siebie i przywróciło mi wolę walki. Podjęłam współpracę z doskonałym trenerem personalnym, a dzięki dobrze zorganizowanemu planowi treningowemu i zdrowej diecie schudłam 13 kg. Pracujemy razem od 2 lat, aż do dziś. Polubiłam gotowanie i ostatecznie zaczęłam samodzielnie tworzyć zdrowe przepisy. Treningi stały się dla mnie czymś naturalnym. Znalazłam bardzo dobrego lekarza, który przez 8 miesięcy pracował nad ustabilizowaniem mojej rozchwianej gospodarki hormonalnej. Zauważyłam, że jeśli czegoś naprawdę pragnę, życie samo podsuwa mi podpowiedzi, więc kontynuowałam to, co zaczęłam.
W międzyczasie dużo pracowałam nad sobą i rozwijałam się. Stałam się lepszą wersją siebie, nie tylko dlatego, że przeszłam przez to wszystko, ponieważ uważam, że cierpienie wcale nie uszlachetnia. Stałam się lepszą wersją siebie, ponieważ włożyłam w to mnóstwo wysiłku, co ukształtowało mój charakter. Jestem dumna z siebie, ponieważ walczę i nigdy się nie poddaję. Dziś to ja motywuję innych i pomagam im zmieniać swoje życie.
Moja historia ma na celu dawanie nadziei i uświadamianie, że zawsze jest wyjście, nawet z najtrudniejszej sytuacji, i nigdy nie powinniśmy wątpić w siebie. Choroby i problemy nie definiują nas, ponieważ jesteśmy czymś więcej. Sądzę, że wiele rzeczy nie doceniamy, dopóki ich nie stracimy, zwłaszcza zdrowia. To, przez co przeszłam, bardzo mnie ukształtowało. Początkowo zniszczyło moje poczucie własnej wartości, ale potem pozwoliło mi je jeszcze bardziej wzmocnić. Budowałam je poprzez pracę nad sobą, rozwój osobisty i zmianę stylu życia. Terapia i wgląd w moje wnętrze dały mi dużo samoświadomości i spojrzenie na życie z innej perspektywy. Dziś jestem wdzięczna, że nie przydarzyło mi się coś znacznie gorszego. Uważam, że jeśli naprawdę tego pragniesz, możesz zmienić wszystko w swoim życiu.
Oto kilka rad, jak zwiększyć poczucie własnej wartości i zyskać pewność siebie:
1. Pozytywne myślenie. Zwróć uwagę na swoje myśli i zastąp negatywne myśli pozytywnymi. Staraj się skoncentrować na swoich mocnych stronach i osiągnięciach, zamiast skupiać się na porażkach.
2. Akceptacja samego siebie. Zaakceptuj siebie takim, jaki jesteś, ze wszystkimi swoimi wadami i niedoskonałościami. Nie krytykuj się. Nikt nie jest doskonały, i to jest w porządku.
3. Rozwijaj umiejętności. Zainwestuj czas i wysiłek w rozwijanie swoich umiejętności. Czucie się kompetentnym i zdolnym w danej dziedzinie może znacznie wzmocnić pewność siebie.
4. Czuj się dobrze w swoim ciele. Dbaj o swoje zdrowie fizyczne. Regularna aktywność fizyczna i zdrowa dieta mogą pozytywnie wpływać na samopoczucie i poczucie własnej wartości.
5. Nie obwiniaj się za rzeczy, na które nie masz wpływu. Pamiętaj, że nie możesz kontrolować wszystkiego. Nawet najlepszym osobom zdarzają się porażki.
6. Ustalanie celów. Określ cele, które chcesz osiągnąć i śledź swoje postępy. Sukcesywnie osiągane cele mogą budować pewność siebie.
7. Pozytywne otoczenie. Otaczaj się ludźmi, którzy cię wspierają i dodają energii. Unikaj toksycznych relacji, które mogą obniżać Twoje poczucie własnej wartości.
8. Rozwijaj się. Ucz się nowych rzeczy, rozwijaj swoje pasje, określ cele i znajdź hobby, które sprawiają ci przyjemność. Czytaj mądre książki i unikaj tracenia czasu na treści w sieci, które wprowadzają cię w zły nastrój.
9. Doceniaj swoje sukcesy. Celebruj nawet te małe sukcesy, zamiast skupiać się na porażkach.
10. Nie porównuj się do innych. Nigdy nie wiemy, z jakimi problemami borykają się inni. Nikt nie ma idealnego i beztroskiego życia, choć może nam się tak wydawać.
11. Działaj, ale unikaj skrajności. Nie popadaj w perfekcjonizm. Równowaga jest kluczem do sukcesu.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl