"Żyję w grzechu". Oświadczył się pod bazyliką w Licheniu

"Żyję w grzechu". Oświadczył się pod bazyliką w Licheniu

Piotr Mróz powiedział, jak ważna jest dla niego wiara
Piotr Mróz powiedział, jak ważna jest dla niego wiara
Źródło zdjęć: © Instagram | piotrmroz1988
14.04.2023 13:35, aktualizacja: 14.04.2023 14:17

Piotr Mróz, znany z roli aspiranta Kuby Roguza w "Gliniarzach", udzielił wywiadu. W szczerych słowach odpowiedział na pytania o wiarę. W trakcie rozmowy na jaw wyszło, że spora część rodziny uważała, że jego powołaniem jest... zostanie duchownym.

Piotr Mróz szczerze mówi, że jest głęboko wierzącym człowiekiem. Aktor w jednym z wywiadów przyznał, że obecności Boga był pewien już od najmłodszych lat. Rozmawiając z "Telemagazynem" Mróz opowiedział o wydarzeniach, które w pewien sposób wpłynęły na jego życie. Aktor wspomniał też o zaręczynach z ukochaną, a także o swoim podejściu do życia bez ślubu.

"Od tamtej pory Bóg cały czas jest w tym moim życiu"

Udzielając wywiadu dla wspomnianego wcześniej magazynu, Piotr Mróz wrócił pamięcią do trudnego wydarzenia. Kiedy miał 10 lat, zmarł jego dziadek, z którym łączyła go silna więź. To właśnie od tamtego momentu Mróz poczuł bliskość z Bogiem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Pierwsze, co zrobiłem, gdy się o tym dowiedziałem, to uklęknąłem i zacząłem się modlić po swojemu, najlepiej jak to tylko potrafiłem. Od tamtej pory Bóg cały czas jest w tym moim życiu" - przeczytaliśmy w rozmowie aktora z "Telemagazynem".

Mróz zgodził się również na wywiad do katolickiego portalu "Aleteia". Stwierdził wówczas, że regularnie modli się i uczęszcza do kościoła. Uważa też, że świątynia powinna być miejscem, w którym człowiek "szuka drogowskazu na życie".

"Żyję w grzechu"

Zanim Agnieszka Wasilewska przyjęła zaręczyny Piotra Mroza, aktor nie miał zamiaru owijać w bawełnę. Jako praktykujący katolik przyznał, że będąc w związku z ukochaną... żyje w grzechu.

"Żyję z kobietą, ale jeszcze nie mam ślubu, więc... żyję w grzechu" - podkreślił.

Aktor oświadczył się Agnieszce rok temu w symbolicznym miejscu. Mróz ukląkł na jedno kolano przed Wasilewską w Licheniu Starym, tuż przed Bazyliką Najświętszej Maryi Panny. To był wyjątkowy moment w życiu obojga.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (77)
Zobacz także