Ingrid Bergman i Cary Grant. Kadr filmu "Indiscreet"
Do dzisiaj w środowisku filmowym wspominana jest uroda Ingrid Bergman, która miała paraliżować operatorów filmowych. Reżyser Federicco Fellini powiedział o niej: "Nigdy w życiu nie widziałem tak pięknej istoty. Wszyscy we Włoszech mieliśmy wrażenie, jakoby to Dziewica Maryja zstąpiła do nas z Disneylandu".
Roberto Rossellini - drugi mąż aktorki - nazywał ją najjaśniejszą gwiazdą swoich obrazów. To związek ze słynnym włoskim reżyserem filmowym sprawił, że "blond anioł" stał się bohaterem skandalu obyczajowego.