12 elementów długoterminowych relacji

Często zastanawiamy się, dlaczego jedne relacje są trwałe, a inne szybko się rozpadają. Dlaczego akurat ta para wydaje się tak dobrze zgrana, a innym jest trudno? Również badacze psychologii od lat głowią się nad tymi zagadnieniami, szukając wciąż odpowiedzi. Amerykański psycholog Daniel O'Leary postanowił zapytać o to ekspertów - pary, które są w heteroseksualnym związku małżeńskim od co najmniej 10 lat.

Wyniki były zaskakujące. Okazało się, że 40% pytanych par było nadal w sobie "intensywnie zakochanych" (najwyższy punkt na skali), a kolejne 15% zaznaczyło o jeden punkt mniej. Może to przeczyć popularnemu przekonaniu, że związki z długim stażem są ustabilizowane, ale "w kapciach". Badacze chcieli dowiedzieć się również, jakie wspólne cechy mają pary, które po tylu latach są nadal ze sobą szczęśliwe. Na podstawie wyników ankiet ułożyli listę 12 najważniejszych czynników.

Warto przy tym zaznaczyć, że są to wyniki korelacyjne. To znaczy, że nie wiadomo, co jest przyczyną, a co skutkiem, wiemy jedynie, że pewne zachowania współwystępują z deklaracją bycia zakochanym w swoim partnerze. Dodatkowo wyciąganie wniosków ogranicza fakt, że nie wiemy nic o parach, które nie dotrwały stażu 10 lat, ani o tych, które nie zgodziły się na udział w badaniu. Mimo tych ograniczeń, warto przyjrzeć się tym ciekawym wynikom.

Osoby będące w udanej relacji potrafią w miarę szybko przechodzić do porządku dziennego nad trudnościami i zranieniami. Skupiają się raczej na tym, co dobre w relacji i partnerze, nie rozdmuchując zanadto tego, co im się nie podoba.

Co się dzieje z tobą, gdy partnera nie ma - jest w pracy, wychodzi, wyjeżdża, nawet na krótko? Okazuje się, że partnerzy w długich relacjach w większości myślą o sobie nawzajem, gdy są fizycznie nieobecni.

Okazuje się, że szczególnie u mężczyzn ważnym czynnikiem jest stopień zatracania się w myśleniu o partnerce. Jeśli myśli o niej utrudniają koncentrację na innych czynnościach, to dobry znak, świadczący o dużym zaangażowaniu emocjonalnym.

Wspólne spędzanie czasu jest ważne, ale istotne jest też to, w jaki sposób go się spędza. Okazuje się, że wspólne podejmowanie nowych aktywności, które są w jakiś sposób wyzwaniem, ma bardzo dobroczynny wpływ na jakość i intensywność relacji. Dotyczy to w szczególności mężczyzn. Dlatego, jeśli ukochany zaproponuje ci wspólny skok na bungee albo wyjazd do Indii, nie wahaj się. Oczywiście, jeśli bungee jest zupełnie nie dla ciebie, to pomyśl choć o tym w jaki sposób można by ubarwić codzienność i wprowadzać nowe elementy do wspólnego życia.

Jeśli kogoś kochasz, chcesz z nim spędzać czas, a im więcej czasu z nim spędzasz, tym bardziej wzrasta wasza miłość. Punkt 4 odnosił się do ekscytujących wyzwań, ale nawet wspólne robienie zwykłych domowych czynności jest również bardzo istotne. Gotowanie, prace w ogrodzie, zakupy, czy nawet sprzątanie są okazją do wzmacniania emocjonalnej więzi - szczególnie dla mężczyzn.

Miłość powinna być nie tylko deklarowana, ale wyrażana fizycznie. Nawet najmniejsze codzienne gesty w rodzaju dotknięcia ramienia mijając się w domu czy buziak w policzek wpływają na siłę związku.

Badani, którzy deklarowali najbardziej intensywną miłość, opisywali, że te drobne gesty czułości oddziałują na nich fizycznie. Nie chodzi o to, by natychmiast się na siebie rzucać pod wpływem drobnego dotyku, ale że kontakt fizyczny podtrzymuje wewnętrzny płomień do momentu, kiedy jest odpowiedni moment na seksualną ekspresję miłości.

Badanie O'Learego pokazało, że osoby, które są najszczęśliwsze w swoich związkach, zarówno deklarują silne uczucie wobec partnera, jak i często się z nim kochają. Zależność jest pewnie dwukierunkowa, zarówno uczucie powoduje przyciąganie, jak i miłość wyrażona fizycznie podsyca uczucia i daje powody do odczuwania radości i szczęścia.

Ludzie, którzy generalnie czują się szczęśliwi, odczuwają również silniej miłość wobec swoich partnerów. Trudno stwierdzić na podstawie tego badania, czy to miłość wywołuje uogólnione szczęście, czy na odwrót. Jednak z pewnością przeżywany stres i niezadowolenie odbija się również na jakości relacji, jak i problemy w związku obniżają ogólnie poziom zadowolenia z życia. Dlatego warto od razu zajmować się problemami i trudnościami, zwracając się po pomoc jeśli trzeba.

W przypadku mężczyzn, intensywne zakochanie łączy się z potrzebą, by wiedzieć, gdzie jest ich partnerka. Może to kojarzyć się trochę z obsesją czy chęcią kontrolowania, ale o ile nie jest jedynym sposobem wyrażania miłości, nie musi być niczym niebezpiecznym.

Lekka obsesja na temat partnera zdaje się być pozytywnie związana z intensywną miłością, przynajmniej w przypadku kobiet. Co ciekawe, kobietom nie zależy wcale na informacji na temat tego, gdzie jest partner, za to lubią oddawać się myśleniu na jego temat.

Osoby, które żyją z pasją i w intensywnie emocjonalny sposób, przenoszą tego rodzaju nastawienie również do swojej relacji. Dlatego warto angażować się w różne dziedziny życia - realizację swoich pasji i zainteresowań. Dzięki temu pobudzone zostaną również uczucia i pasja w życiu osobistym. Związek ten dotyczy bardziej mężczyzn.

(jb/sr)

* Czy on będzie mi wierny?*

* Sposób na komunikację idealną!*

* Czego nikt nie mówi o rozwodzie?*

* Nie radzę sobie z krytyką. Jak to zmienić?*

Dlaczego mężczyźni nie słuchają?