9‑letni syn Małgorzaty Rozenek "prowadzi" auto. Dumna mama pokazała nagranie
Małgorzata Rozenek-Majdan najpierw przyznała, że odsunęła się od Kościoła, bo nie zgadza się z wieloma postulatami głoszonymi przez księży. Teraz pokazała, jak spędziła Wielkanoc. Co ciekawe, jej post w mediach społecznościowych wywołał pozytywną reakcję.
22.04.2019 09:54
Małgorzata Rozenek-Majdan zamieściła na Instagramie krótkie nagranie, na którym jej 9-letni syn Tadeusz siedzi na kolanach Radosława Majdana i "prowadzi" samochód. Wygląda na to, że oboje świetnie się bawią, a piłkarz wykazał się wyjątkową cierpliwością.
Zobacz także
"Wewnętrzna droga. Pięć na godzinę, a poczuł się jak Lewis Hamilton. Od tego też są święta" – napisała Rozenek-Majdan przy filmie, od razu tłumacząc okoliczności, w jakich powstało nagranie.
Reakcja jej obserwatorek była co najmniej zaskakująca – celebrytka, jak sama przyznała, spodziewała się krytyki. Jednak wśród kilkuset komentarzy zdecydowana większość była pozytywna. Fanki "perfekcyjnej pani domu" wspominały własne dzieciństwo i chwile, kiedy same "prowadziły" w ten sposób samochód na kolanach taty czy dziadka. Jedna z nich przyznała nawet, że "niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nigdy tak nie jechał".
Nie zabrakło również komplementów pod adresem samego Radka Majdana, który po raz kolejny udowodnił, że ma świetny kontakt z synami swojej żony i jej poprzedniego męża Jacka Rozenka.
Nie mogło być jednak zbyt cukierkowo. Pojawiło się kilka komentarzy, że taka "zabawa" wcale zabawą nie jest, a Rozenek i Majdan powinni uruchomić wyobraźnię, bo wykazali się skrajną nieodpowiedzialnością. Te głosy rozsądku zostały jednak zagłuszone. Nie można jednak zaprzeczyć, że takie zachowanie, nawet traktowane jak zabawa, nie jest odpowiedzialne.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl