Agata Duda w nietypowej stylizacji na spotkaniu z obozowiczami Onko-Survivalu
22.06.2017 13:15
Agata Kornhauser-Duda najwyraźniej wzięła sobie mocno do serca misję ocieplania wizerunku. Tylko w tym miesiącu trzykrotnie udzieliła się na polu charytatywnym. Za każdym razem próbowała dostosować strój do okazji. Jednak tym razem zwyczajnie przesadziła. "To jawny sygnał militaryzacji naszego życia publicznego" - podkreśla dr Janusz Sibora, ekspert od protokołu dyplomatycznego.
Akcje charytatywne
Przypomnijmy, że na początku czerwca pierwsza dama uczestniczyła w lekcji "Kolejowe ABC", zorganizowanej w Muzeum Kolei Wąskotorowej w Sochaczewie. Kilka dni temu wzięła udział w kolejnej lekcji tym razem o bezpieczeństwie ruchu drogowego w jednej z krakowskich szkół. Teraz przyszedł czas na spotkanie z uczestnikami Onko-Survivalu w Lasach Januszewskich.
Parka z nadrukiem moro
Obóz zorganizowany został dla osób w wieku od 17 do 24 lat po przebytych chorobach onkologicznych. Pierwsza Dama spędziła czas przy ognisku rozmawiając z obozowiczami i wspólnie piekąc kiełbaski. Uwagę zwracał jej strój. Agata Duda tego dnia miała na sobie spodnie rurki i t-shirt w czarnym kolorze oraz sportowe buty. Chciała możliwie, jak najbardziej wpisać się w klimat spotkania i w tym celu uzupełniła swoją stylizację parką z nadrukiem moro. Jednak, jak zauważa dr Janusz Sibora taki ubiór po prostu nie wypadał pierwszej damie.
Agata Duda w militarnym stylu
Ekspert od protokołu dyplomatycznego podkreśla, że trzeba umieć się dostosować do sytuacji żeby nasz ubiór nie był przerysowany. W przeciwnym wypadku narażamy się na nieautentyczność. I według niego stylizacja Agaty Dudy jest tego najlepszym przykładem. "Uważam, że byłoby to autentyczne gdybyśmy widzieli ją podobnie ubraną w czasach przedprezydenckich. A wiemy, że tak nie było i w ten sposób oglądamy jakiś rodzaj imitacji" - zauważa dr Janusz Sibora. W przeciwnym wypadku wygląda to tak, "jak z tymi sukniami celebrytek na jeden raz, które mają jeszcze metki" - dodaje ekspert.
Wyuczony wizerunek
Dr Sibora jako przykład podaje postać Michelle Obamy, która prywatnie ćwiczyła, chodziła na siłownię, robiła pompki i w takim kontekście nie dziwiły jej sportowe stylizacje. To nie było wyuczone na jeden, dlatego jej stroje nie były odbierane jako sposób na ocieplenie wizerunku. "Miała nawet takie ładne określenie Queen the Leisure Style, czyli Królowa Stylu Wypoczynkowego. Ona lepiej czuła się w ubraniach sportowych, ale była idealnie dopasowana. Natomiast Agata Duda jednoznacznie na siłę próbowała zdefiniować się z obozowiczami przez ten ubiór" - dodaje ekspert.
Dzieci włączane do polityki
Według eksperta dr. Sibory strój Agaty Dudy oczywiście powinien być dostosowany do okazji, ale pierwsza dama nie powinna jednoznacznie definiować się z osobami, z którymi się spotyka. Poza tym dr Sibora zwaraca uwagę na kolejny ważny aspekt, czyli manipulację dziećmi. Zaangażowanie Agaty Dudy w życie publiczne ogranicza się do spotkań z udziałem dzieci i młodzieży. "Należy pamiętać, że jest taka cienka linia między patriotyzmem a nacjonalizmem, a także między tym na ile mocno wciągamy albo jak wciągamy dzieci w politykę. Entuzjazm jak wszystko inne można wyprodukować".