Aleksandra Gajewska przyszła do Sejmu z dzieckiem. "Czasem nie mamy wyboru"

Aleksandra Gajewska, polityczka Koalicji Obywatelskiej, w 2019 roku urodziła syna. Obecnie kolejny raz została posłanką z list KO. W drugim dniu pierwszego posiedzenia X kadencji była w Sejmie z dzieckiem.

Aleksandra Gajewska ma czteroletniego syna Aleksandra Gajewska ma czteroletniego syna
Źródło zdjęć: © East News | JACEK DOMINSKI
oprac.  DFR

Aleksandra Gajewska, posłanka KO, jest mamą czteroletniego Aleksandra. Chłopiec pojawił się z nią w Sejmie w drugim dniu pierwszego posiedzenia X kadencji. Posłanka wyjaśniła to w rozmowie z "Faktem".

Aleksandra Gajewska przyszła z synem do sejmu

- Nasz czas pracy jest nieregulowany, więc czasem nie mamy wyboru i musimy przyjść z dziećmi na posiedzenia. Sejm nie jest infrastrukturalnie ani w żaden inny sposób przystosowany do potrzeb rodziców z dziećmi. A co w tym zakresie zrobić? Będziemy to wypracowywać z prezydium Sejmu – mówi na łamach dziennika Aleksandra Gajewska.

Aktualnie jednak obecna większość sejmowa musi skupić się na innych zadaniach. - Obecnie mamy inne priorytety - przywrócenie ładu prawnego, pozyskanie środków z KPO i realizacja zobowiązań wyborczych. Później przyjdzie czas na inne sprawy - dodała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przepychanki w Sejmie. Tarczyński zaatakował Gajewską? "Wykręcił mi ręce"

Syn polityczki Koalicji Obywatelskiej nie był w Sejmie po raz pierwszy. Pojawił się tam już jako 15-miesięczny chłopiec. - Aleks jest pogodny i przebojowy. Z łatwością odnajduje się w nowych miejscach i często towarzyszy nam w codziennych aktywnościach – mówiła w 2020 roku w "Fakcie" posłanka Gajewska.

Aleksandra Gajewska z synem w 2020 roku w sejmie
Aleksandra Gajewska z synem w 2020 roku w sejmie © East News | Jacek Dominski/REPORTER

"Gdybym była pracującym ojcem, nie rozmawiałybyśmy w ten sposób"

W 2019 roku, kiedy chłopiec miał tydzień, Aleksandra Gajewska została wiceszefową Rady Warszawy. "Kiedy było głosowanie, jeden z kolegów zapytał, czy podołam. Przyznam, że mnie to zdziwiło. On, ojciec trójki dzieci, przecież samego siebie nie pyta, czy da radę. I nikt mu takich pytań nie zadaje. Gdybym była pracującym ojcem, nie rozmawiałybyśmy w ten sposób. Cały czas rozmawiamy przez pryzmat tego, że jestem matką. A gdybym była mężczyzną, to w ogóle by mnie pani nie pytała o dzieci" - mówiła wówczas w wywiadzie z Magdaleną Rigamonti w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

W tej samej rozmowie podkreśliła też, że syn jest w jej życiu, więc nie chce go ukrywać. "Jestem z nim na wszystkich ważnych wydarzeniach kampanijnych, chodzimy z wózkiem, więc nie będę tworzyła alternatywnej rzeczywistości. Ale to nie znaczy, że będę zapraszać media do domu, opowiadać o prywatnych sprawach. Każdy z nas decyduje, co chce pokazać. Nie chcę jednak, żeby moje dziecko służyło mi do zdobywania głosów" - podkreśliła.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Wybrane dla Ciebie

Z trudem stanął na ściance. Nagranie pokazuje, w jakim jest stanie
Z trudem stanął na ściance. Nagranie pokazuje, w jakim jest stanie
W takim stroju paradowała po Paryżu. Postawiła na czarny total look
W takim stroju paradowała po Paryżu. Postawiła na czarny total look
Ma guza mózgu. Fryzjer gwiazd zapytany o objawy
Ma guza mózgu. Fryzjer gwiazd zapytany o objawy
Niegdyś sądzono, że jest jadalny. Może zabić nawet po 20 latach
Niegdyś sądzono, że jest jadalny. Może zabić nawet po 20 latach
Nie chce kremacji ani trumny. Tak ma zostać pochowana
Nie chce kremacji ani trumny. Tak ma zostać pochowana
Był alkoholikiem, gdy się poznali. "Nie nalegała, żebym przestał pić"
Był alkoholikiem, gdy się poznali. "Nie nalegała, żebym przestał pić"
Przed laty osłoniła córkę własnym ciałem. Straciła wtedy śledzionę
Przed laty osłoniła córkę własnym ciałem. Straciła wtedy śledzionę
Jej mąż zostaje w Szwecji. Mówi, czego "nie może znieść" w Polsce
Jej mąż zostaje w Szwecji. Mówi, czego "nie może znieść" w Polsce
Stanęła na ściance. Tylko spójrzcie, co miała na dłoniach
Stanęła na ściance. Tylko spójrzcie, co miała na dłoniach
"Przepuścił" 40 mln zł. Była żona nie ukrywała na co
"Przepuścił" 40 mln zł. Była żona nie ukrywała na co
Najpierw dowiedział się o dziecku. Chwilę później usłyszał diagnozę
Najpierw dowiedział się o dziecku. Chwilę później usłyszał diagnozę
Tak mówił o torturach. "Nie mogłem o własnych siłach wrócić do celi"
Tak mówił o torturach. "Nie mogłem o własnych siłach wrócić do celi"